Rozmowa

Monika Chodyna: Priorytetem są przygotowania do debiutu na Ironmanie

Przyznaje, że jednym z głównych celów na sezon 2023 jest debiut na pełnym dystansie. Monika Chodyna rozpocznie tegoroczne starty najprawdopodobniej w maju.

W okresie między sezonowym startowym wystartowałaś w m.in.: Pucharze Bielan
kilkanaście dni temu. Jak oceniasz tamten test formy?

Start oceniam bardzo dobrze. Wszystko poszło zgodnie z moimi oczekiwaniami, bo celowałam dokładnie w taki czas, jaki uzyskałam na mecie. Czułam, że w bardziej sprzyjających warunkach pogodowych urwałabym jeszcze kilka sekund, tak więc start zdecydowanie udany.

Jakie korzyści przynoszą takie urozmaicenie procesu przygotowawczego w postaci startów w m.in.: zawodach biegowych podczas przerwy między sezonami?
W moim przypadku jest to przede wszystkim szlifowanie mojej najsłabszej dyscyplinie, jaką jest bieganie. Takie starty kontrolne dają mi dodatkową motywację do mocniejszego skupienia się na bieganiu i pozwalają na kontrolę postępów w przygotowaniach do sezonu triathlonowego. Rekordy życiowe na tego typu startach również podbudowują i pozwalają dużo bardziej optymistycznie patrzeć na nadchodzący sezon triathlonowy.

Planujesz kolejne starty w podobnych zawodach w najbliższym czasie?
Tak, w marcu planuję po kilku latach znów wrócić na trasę Półmaratonu Warszawskiego.

Jak oceniasz dotychczasowe przygotowania do nadchodzącego sezonu?
Skupiam się ostatnio dość mocno na bieganiu. Stąd też te decyzje o startach biegowych. Wykonuję dość sporo jednostek, które mają na celu poprawę mojej techniki. Powoli także zaczynają się pojawiać jakieś mocniejsze tempa. Pozostałe dyscypliny również realizuję zgodnie z założeniami. Jednak treningi biegowe są aktualnie priorytetem.

Czy pojawiały się jakiej problemy ze zdrowiem?
Myślę, że wystarczająco już wychorowałam się jesienią. Aktualnie jest całkiem nieźle, dość rzadko łapie mnie jakieś przeziębienie. Dzięki pracy nad techniką i treningom motorycznym omijają mnie od dłuższego czasu także kontuzje i mam nadzieję, że tak pozostanie.

Czym różni się obecny okres przygotowawczy od poprzedniego?
Wspomniana już wcześniej praca nad techniką sprawia, że np. szybsze tempo na bieganiu obciąża mnie zdecydowanie mniej, niż do tej pory. Dużo szybciej się regeneruję. Jakiś czas temu ze względu na problemy w życiu poza sportowym rozpoczęłam także współpracę z psychologiem, co również mam wrażenie powoli zaczyna przynosić efekty w różnych sferach, także tych sportowych. Dodatkowo pracuję także z dietetykiem w celu poprawy funkcjonowania mojego układu pokarmowego. Więc mam nadzieję, że w sezonie również
to odda.

Jak zazwyczaj odnajdujesz się treningowo w okresie zimowym?
Szczerze mówiąc, to bardzo dobrze. Moje życie w okresie zimowo-wiosennym jest zazwyczaj bardzo mocno poukładane, co zawsze bardzo mi ułatwia realizowanie zaplanowanych jednostek. Staram się nie myśleć o niesprzyjającej aurze za oknem, tylko szukać motywacji lub rozwiązań tak, aby jak najlepiej zrealizować plan dnia.

Planujesz zagraniczne zgrupowania w tym okresie przygotowawczym?
W tym roku nie mam takich planów.

Kiedy planujesz rozpoczęcie sezonu?
Najprawdopodobniej w maju, ale jeszcze nie wiem dokładnie gdzie.

Jak pod względem mentalnym podchodzisz do nadchodzącego sezonu triathlonowego?
Myślę że współpraca z psychologiem zaczyna powoli przynosić efekty w także w tym obszarze sportowym. Zaczynam na pewne rzeczy patrzeć zupełnie inaczej niż do tej pory. A jak głowa czuje, że może, to i ciało może.

Co będzie dla Ciebie priorytetem w tym sezonie?
Priorytetem będą przygotowania do debiutu na dystansie Ironmana.

W ilu zawodach chciałabyś wystartować w nadchodzącym sezonie?
Jeszcze tego dokładnie nie przeliczyłam, że oprócz Ironmana na pewno wpadną też pewnie
3-4 starty na ½ IM plus pewnie jakieś olimpijki lub ćwiartki.

Jak wyglądają Twoje cele sportowe na sezon 2023?
Moim celem jest w pełnym zdrowiu i sprawności przygotowanie się do Ironmana,
ukończenie go z jak najlepszym rezultatem oraz poprawienie swojego najlepszego czasu na ½
IM.

Czego Ci życzyć przed pierwszymi startami w triathlonie, w tym roku?
Idealnych warunków pogodowych oraz braku problemów technicznych podczas wyścigów
oraz zdrowia przez cały rok.

Rozmawiał: Przemek Schenk
foto: Monika Chodyna FB

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X