Ania Peterek: IM Kalmar najważniejszym startem
W zeszłym roku odpuściła starty i przeniosła je na ten sezon. W Stężycy wystartowała pierwszy raz. Dla Ani Peterek głównym punktem jest Ironman Kalmar.
Jakie masz wrażenia po zawodach w Stężycy?
Pierwszy raz startowałam w Stężycy i muszę przyznać, że bardzo spodobały mi się te zawody. Malownicza trasa rowerowa, biegowa, a do tego czyste jezioro. Myślę, że warto tu wrócić. Organizacja na najwyższym poziomie.
Ostatecznie zajęłaś drugie miejsce na 1/4IM z czasem 2:21:28. Czy osiągnięty wynik spełnił Twoje przedstartowe oczekiwania?
Nie ukrywam, że czuję niedosyt, jeśli chodzi o etap kolarski. Poza tym jestem zadowolona z pływania oraz biegu. Udało się wyjść z wody z pierwszym czasem. To mnie cieszy i motywuje do dalszej pracy.
Czy na trasie pojawiały się jakieś problemy?
Tak, na trasie kolarskiej po pierwszej pętli straciłam bidon z lemondki na progu zwalniającym. Była za duża prędkość, koło podskoczyło i wypadł.
Czy ten niedosyt co pozostał po starcie w Płocku, gdzie zajęłaś piąte miejsce na 1/4IM było dodatkową motywacją na trasie w Stężycy?
Myślę, że tak. W Płocku etap kolarski zaważył o miejscu na podium open. Jechałam asekuracyjnie, ale to wynika z faktu, że w 2018 roku na połówce miałam poważną kraksę na zjeździe, na początku trasy kolarskiej. W głowie została mocna blokada, z którą walczę. W Płocku kosztowało mnie to kilka minut na rowerze. Ostatecznie skończyłam na piątym miejscu, co było poniżej moich założeń.
Nie zwalniasz tempa i już w tym tygodniu wystartuje w Ślesinie. Z jakim nastawieniem staniesz na starcie tych zawodów?
To będzie mój pierwszy start w Ślesinie. Słyszałam, że można tam wykręcić dobre czasy. Przyjadę na zawody z nastawieniem walki o podium.
Nad czym w ciągu tych kilku dni między zawodami skupisz się pod względem treningowym?
Jest dość mało czasu, a jeszcze dochodzi praca. Mimo to chcę podczas tych kilku dni popracować nad rowerem i biegiem. Zatem będę robić zakładki i standardowo trening pływacki.
Jakie postawiłaś sobie główne cele na ten sezon?
W związku z tym, że odpuściłam wszystkie starty w zeszłym roku i przeniosłam je na obecny, najważniejszymi zawodami będą IM Kalmar. Mam nadzieję, że choć trochę uda się urwać z obecnego PR na tym dystansie.
Rozmawiał: Przemek Schenk
foto: materiały prywatne
