Rozmowa

Łukasz Malaczewski: Jesteśmy gotowi na trudne warunki

Wystartuje w Enea Ironman Gdynia z Agnieszką Kubicką, chorująca na stwardnienie rozsiane. Łukasz Malaczewski dzieli się spostrzeżeniami przed startem.

Jak czujecie się z Agnieszką na jeden dzień przed startem?
Czujemy się fantastycznie. Mamy bojowe nastawienia. Jestem przygotowany do startu na tyle, ile mogłem poświęcić na to czasu. Agnieszka też jest gotowa. Wczoraj odebraliśmy pakiety. Powoli włączają się emocje związane ze startem. Zobaczymy, co przyniesie jutrzejszy dzień.

Co będzie dla Was najważniejsze podczas jutrzejszego startu?
Dla mnie najważniejsze jest to, aby pogoda była dobra dla Agnieszki. Wiadomo, jak będzie pływać w pontonie lub jeździć w wózku, to mamy wszelkie zabezpieczenia, żeby ochronić ją przed warunkami atmosferycznymi. Chciałbym, aby też fale nie były zbyt mocne. Trasa w Gdyni jest trudna. Dlatego spodziewamy się ciężkiego przejazdu na trasie, bo jest dużo podjazdów. Mam tego świadomość. Myślę, że Agnieszka spędzi 8-9 godzin w przyczepce podczas trasy kolarskiej.

Czego Wam jutro życzyć?
Wiatru w plecy (śmiech).

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X