Michał Oliwa: To mój pierwszy start na ME, jako senior
Jak samopoczucie przed Mistrzostwami Europy w Holandii?
Samopoczucie i nastawienie przed zbliżającymi się Mistrzostwami Europy są bardzo dobre. To mój pierwszy start podczas Mistrzostw Europy Seniorów na dystansie olimpijskim. Wiem, że będę ścigać się z najlepszymi w Europie. Na liście startowej nie ma słabych zawodników. O czym świadczy jeden z ostatnich numerów startowych, który został mi przydzielony według rankingu ITU.
Jak oceniasz obecną dyspozycje?
Myślę, że jestem dobrze przygotowany. Podczas startu nie będę miał absolutnie nic do stracenia. Będzie trzeba walczyć. Nie będzie czasu na zbędne kalkulacje. Mam nadzieję na bardzo dobry wyścig. Dzięki nieprzewidywalności każdego startu w ITU w takiej samej dyspozycji można zająć miejsce w TOP20. Z drugiej stronu przy innym ułożeniu całego wyścigu można zająć dużo dalszą lokatę. Zobaczymy, jak tym razem się to ułoży.
Jak przebiegały przygotowania do tego startu?
Do startu przygotowywałem się na obozie w Sierra Nevada (w tym samym czasie trenowała tam także Agnieszka Jerzyk – dop. red.). Kolejnym przystankiem był start, podczas Pucharu Europy w Olsztynie. Niestety, jego nie mogę zaliczyć do udanych.
Jak wygląda Twoja sytuacja zdrowotna?
Po wspomnianym wyżej starcie w Pucharze Europy w Olsztynie złapała mnie infekcja i przeziębienie. Mam nadzieje, że podczas sobotniego startu nie będzie po nich śladu i będę mógł dać z siebie 100%.
Jakie masz oczekiwania wynikowe odnośnie tych zawodów?
Na linii startu stanę, jako 58 zawodnik na 65 startujących. To pokazuje, że zawody są dobrze obsadzone. Wyścig będzie naprawdę mocny i szybki. Nie będzie tam słabych zawodników. Na pewno będę walczyć o jak najwyższą lokatę. Ale jak będzie na mecie to zobaczymy w sobotę.
A jak wygldają przygotowania do Mistrzostw Europy u naszych innych kadrowiczów?
Alicja Ulatowska: Będę walczyć od początku do końca
Przemysław Schenk
foto materiały prywatne