Jankiewicz Delgado: Jestem zadowolony, ale było kilka błędów
Był najszybszym zawodnikiem na dystansie sprinterskim podczas Challenge Gdańsk. Dla Jarosława Jankiewicza Delgado to był ostatni start przed Mistrzostwami Polski w Suszu na połówce.
Jak smakuje zwycięstwo na sprincie podczas Challenge Gdańsk?
Wygrana jest znakomitym uczuciem, słodko smakuje. Do tego to był debiut w Gdańsku. Nie miałem żadnych zastrzeżeń do organizacji zawodów.
Jak wyglądał wyścig?
Cały wyścig przebiegał po mojej myśli. W wodzie płynąłem drugi, trochę przeszkadzały fale, ale było w porządku. Na rowerze było super. Podczas biegu leciałem już po jak najlepszy czas. Była chęć, żeby złamać godzinę, ale to następnym razem.
Twój trener Jakub Czaja w rozmowie ze spikerem zawodów mówił, że ten start był dla Ciebie testem przed zawodami w Suszu na 1/2IM. Jaką dałbyś sobie ocenę za sprawdzian przed mistrzostwami Polski?
Uważam, że to był bardzo dobry start, a szczególnie jestem zadowolony z roweru. Przyznałbym sobie piątkę, bo jeszcze przytrafiało się kilka błędów.
Co jest do poprawy przed Suszem?
Zdecydowanie strefa zmian i sprawy techniczne.
Jakie plany po Suszu?
Mistrzostwa Polski na supersprincie.
Rozmawiał i zdjęcia: Przemek Schenk