Enea Bydgoszcz Triathlon. Rywalizacja na supersprincie dedykowana debiutantom
Najkrótszym dystansem, który jest rozgrywany w ramach największej triathlonowej imprezie w Polsce, jest super sprint. Większość startujących to byli debiutanci.
Zawodnicy mieli do pokonania 240 m pływania z nurtem rzeki / 19 km jazdy na rowerze / 4,25 km biegu. Rywalizacja na supersprincie rozpoczynała dziewiątą już edycję Enea Bydgoszcz Triathlon.
– Z dumą zapraszamy na weekend pełen sportowych atrakcji, które czekają nie tylko na zawodników, ale też kibiców. Zawody są zwieńczeniem roku przygotowań do sportowego święta, na które czekają zawodnicy i ich rodziny. Na starcie Enea Bydgoszcz Triathlon pojawią się uczestnicy z całego Świata, a także znani sportowcy: Sebastian Chmara (1/2) czy Marek Plawgo (1/2), a kibicować im będzie między innymi Joanna Jóźwik, multimedalistka Mistrzostw Europy i uczestniczka Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro − powiedział Aleksander Skorecki, współorganizator zawodów podczas konferencji prasowej przed zawodami.
− Triathlon wspieramy od początku zawodów. Cieszę się, że to już 9. edycja wydarzenia, a organizatorzy co roku urozmaicają jego formułę. Bliskość wody, coraz większa ilość dróg rowerowych i zielone otoczenie sprawiają, że Bydgoszcz jest idealnym miejscem do organizacji tego typu imprez. Najbliższy weekend należy do triathlonistów! Wszystkim życzę powodzenia, trzymam kciuki za rekordowe wyniki − powiedział Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy w trakcie konferencji prasowej.
Zawodnicy na trasie mogli liczyć na doping zgromadzonych kibiców, którzy jak co roku licznie przybyli na zawody.
Wygrana Kusia
Najszybszym zawodnikiem na tym dystansie był Adam Kuś, który pokonał trasę w 49:43. Wyprzedził Adama Ogłoblina o 49 sekund. Podium uzupełnił Janusz Zienkiewicz, który wbiegł na metę, z wynikiem 51:33.
TOP5 mężczyzn
- Adam Kuś – 49:43
- Adam Ogłoblin – 50:32
- Janusz Zienkiewicz – 51:33
- Szymon Zakrzewski – 52:14
- Łukasz Godlewski – 53:13
– To była rozgrzewka, bo jutro czeka mnie ½IM w sztafecie i 1/8IM w sztafecie. W obu przypadkach będę pływać. Było super, choć to był mój pierwszy start na tym dystansie. Czuć było tę niesamowitą atmosferę, która jest jednym z głównych atutów tej imprezy. Te zawody nie mają sobie równych. Chłopaki robią znakomitą robotę. Czasami robię też dla nich zdjęcia, więc znam tę imprezę od podszewki – mówił Piotr Wargacki po zawodach, specjalnie dla TriathlonLife.pl. Na mecie zameldował się na 11 miejscu, z czasem 56:13.
Rozbiegany Konferansjer w tandemie
Jakub Graczykowski znany jako Rozbiegany Konferansjer po raz kolejny wcielił się w zawodnika i wystartował na supersprincie w wyjątkowym tandemie, razem z Mikołajem, którego poznał dzięki Fundacji Fizjotriterapia. Follow your dreams. Obaj na trasie mogli liczyć na wspaniały doping kibiców.
– Start na supersprincie w moim przypadku był podyktowany tym, że to był jedyny dystans, na który zgodzili się organizatorzy, ponieważ zaraz zaczynam prowadzenie drugiej części imprezy jako konferansjer. Sam wyścig to była rewelacja. Z samą Fundacją współpracuję od kilku lat. To mój drugi rok, kiedy startuję w tandemie z ich podopiecznym. Super, że możemy zrobić coś dla dziecka, bo Mikołaj do Bydgoszczy przybył z Kalisza – opowiadał Jakub Graczykowski po wyścigu, specjalnie dla TriathlonLife.pl.
Rywalizacja kobiet
Najszybszą zawodniczką na tym dystansie okazała się Aleksandra Szymkiewicz. Wbiegła na metę, z wynikiem 59:27. Okazała się szybsza od Aleksandry Leszczyńskiej o 2:31. Podium uzupełniła Milena Budrewicz (1:02:01).
– Było bardzo szybko. Startowałam pierwszy raz na supersprincie. Wszystko działo się sprawnie. Nie brakowało przygód po drodze. Zgubiłam bidon i spadł mi łańcuch z roweru. Poza tym fajnie ścigałyśmy się z dziewczynami – mówiła Milena Budrewicz na mecie, w rozmowie z TriathlonLife.pl.
TOP5 kobiet
- Aleksandra Szymkiewicz – 59:27
- Aleksandra Leszczyńska – 1:01:58
- Milena Budrewicz – 1:02:01
- Marianna Ludwiczak – 1:02:29
- Sylwia Semow – 1:02:47
Start w tandemie
W tandemie na supesprincie startowała też Ola Kieda z pięcioletnia Mią, która na mecie dzieliła się wrażeniami z TriathlonLife.pl.
– To był najpiękniejszy start w moim życiu. Był wyjątkowy ze względu na emocje, które towarzyszyły mi podczas tego wyścigu. To był mój pierwszy raz z wózkiem i dziewczynką z niepełnosprawnością – mówiła Ola Kieda.
Z Bydgoszczy Marcin Dybuk, opracowanie: Przemek Schenk