Wiadomości

Tomasz Szala ze slotem na Hawaje

Ironman Texas zapowiadał się niezwykle ciekawie ze względu na start trzech Polaków, a stawka była wysoka, bo walczono o przepustki na MŚ na Konie.

Polskich triathlonistów czekała rywalizacja z takimi zawodnikami jak m.in.: Patrick Lange, Joe Skipper, czy Matthew Marquard.

Udany początek Niemca

Najlepiej na etapie pływackim odnalazł się Florian Angert, który przepłynął pierwszą część trasy w 48:06. Wyprzedzał Ognjena Stojanovicia (48:09) oraz Matthew Marquardta (48:10). Natomiast Tomasz Szala wyszedł z wody, z czasem 51:32, tracąc do lidera 3:25. Piotr Ławicki był 32, z wynikiem 56:17. Trzeci z Polaków, Robert Wilkowiecki tracił do lidera 3:21, przepływając pierwszą część trasy na 19 miejscu.

Roszady na rowerze i zejście z trasy

Na czele stawki, na etapie kolarskim, znajdował się Matthew Marquardt, który do 70 kilometra utrzymywał ponad minutową przewagę nad resztą stawki, natomiast wtedy dojechał do niego Robert Kallin. Na tym etapie rywalizacji z wyścigu wycofał się Robert Wilkowiecki.

Nie jest dobrze. Przewaga liderów cały czas wzrasta. Robert spada o kolejne miejsca. Szanse na realizację celu topnieją do zera – pisał na Instagramie Filip Szołowski, trener Wilka, po ok. 66 kilometrach trasy kolarskiej. Sam Robert już za tydzień wystartuje w St. George.

Nadal w wyścigu byli Tomasz Szala (na 18 miejscu po przejechaniu 66 km) oraz Piotr Ławicki (na 27 pozycji po przejechaniu 66 km).

Ostatecznie pierwszy do T2 zjechał Matthew Marquardt, z czasem 4:53:27. Miał nad Robertem Kallinem 1:36 przewagi. Trzeci był Clement Mignon (5:01:01). Tomasz Szala kończył część kolarską na 13 miejscu, ale tracił do lidera prawie 17 minut. Piotr Ławicki był 26 (5:27:04).

Zwycięski atak

Do 27 kilometra biegu prowadził Matthew Marquardt i mogło się wydawać, że zmierza do zwycięstwa, ale w tamtym momencie dogonił go Tomas Rodriguez Hernandez. Meksykanin pokazał moc na biegu i nie dał się nikomu dogonić. Wbiegł na metę, z czasem 7:42:38, notując pierwszą wygraną na pełnym dystansie.

Na drugim miejscu rywalizację zakończył Patrick Lange (7:44:14), a trzeci był Clement Mignon (7:48:37).

TOP5 mężczyzn

  1. Tomas Rodriguez Hernandez (MEX) – 7:42:38
  2. Patrick Lange (GER) – 7:44:14
  3. Clement Mignon (FRA) – 7:48:37
  4. Matthew Marquardt (USA) – 7:49:10
  5. Robert Kallin (SWE) – 7:51:25

Szala ze slotem

Tomasz Szala meldując się na mecie, na 10 miejscu, zdobył slota na mistrzostwa świata Ironman na Konie. Pokonanie trasy zajęło mu 8:04:19.

Pływanie – 51:32

T1 – 2:20

Rower – 4:16:20

T2 – 2:46

Bieg – 2:51:24

Finisz – 8:04:19

Wynik Ławickiego

Piotr Ławicki skończył wyścig na 20 pozycji, z rezultatem 8:23:11.

Pływanie – 56:17

T1 – 2:00

Rower – 4:28:48

T2 – 1:45

Bieg – 2:54:24

Finisz – 8:23:11

Przemek Schenk
foto: Ironman, materiały prywatne

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X