Rozmowa

Aleksandra Ferchmin: Udane otwarcie sezonu

Puchar Europy Juniorek w Olsztynie był dla niej pierwszym startem w 2023 roku po napisaniu matur. Aleksandra Ferchmin podąża śladem trenera, w zajmowaniu czwartych miejsc w zawodach.

Skąd wzięłaś się w triathlonie?
Trenuję triathlon od 4-5 lat, a zaczynałam jako młodziczka. Do tego sportu przyciągnęli mnie rodzice, bo sami próbowali sił. Wcześniej trochę biegałam oraz pływałam. Jakoś tak wszystko się połączyło.

Od razu spodobał Ci się triathlon?
Wydaje mi się, że od razu złapałam tri bakcyla i z każdym rokiem co raz bardziej wciągałam się w ten sport.

Jak oceniasz start w Olsztynie, gdzie zajęłaś czwarte miejsce w juniorkach?
To było otwarcie sezonu dla mnie, bo niedawno skończyłam pisanie matur. Teraz mogę skupić się w 100% na triathlonie. Uważam, że start był udany, ale nie zabrakło paru błędów.

Jakich?
Miałam problemy ze zdjęciem pianki w strefie zmian. Przez to odjechały mi dziewczyny i trochę mnie kosztowało gonienie ich. Potem było już dobrze.

Zastanawiałem się, czy możesz jeszcze coś poprawić w bieganiu oprócz walorów estetycznych. Nie biegasz ładnie, ale skutecznie.
Myślę, że też można poprawić technikę. Bieg był dobry, może mogło mnie stać na więcej. Powiedzmy, że jestem w miarę zadowolona.

W ostatnich miesiącach więcej przygotowywałaś się do sezonu, czy do matury?
Starałam się nie odpuszczać treningów ze względu na maturę. Próbowałam to traktować równorzędnie.

Filip powiedział, że Twoje czwarte miejsce to przekleństwo trenera. Jak to skomentujesz?
(śmiech) Trochę tak, z tego co opowiadał trener, w karierze zawodniczej często stawał na czwartej pozycji. U mnie było podobnie w zeszłym sezonie podczas Pucharów Europy.

Jak poszło Ci na maturze?
Dobrze, myślę, że jak na łączenie nauki ze sportem wyszło przyzwoicie.

Co po maturze?
Chcę iść na studia, ale jeszcze nie wiem, na które. Muszę zdecydować. Jestem w trakcie wybierania.

Jakie plany startowe?
Na pewno wystartuję w kolejnych zawodach rangi Pucharu Europy, myślę, że też będą mistrzostwa Europy w Turcji.

Jakie masz marzenia sportowe?
Na pewno chcę dalej rozwijać się w triathlonie i zajmować co raz lepsze miejsce. Zobaczymy, co przyniesie los.

Rozmawiał: Marcin Dybuk
foto: Marcin Dybuk

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X