Testy pianek przed zakupem

Sezon zbliża się wielkimi krokami, a jak mawiają starzy triathloniści: „nowego sprzętu nie zabiera się na zawody”.

Każdy z ważnych elementów triathlonowej układanki najlepiej dużo wcześniej „rozpływać”, „rozjeździć” czy „rozbiegać”. Dotyczy to nie tylko nowych butów biegowych czy rowerowych, oczywiście samego roweru, który powinien być dobrze ustawiony już przed pierwszymi treningami, ale również pianki triathlonowej, która z jednej strony może ułatwić start, ale źle dopasowana może go bardzo utrudnić.

Mylne pierwsze wrażenie

Wszystkie modele pianek na zdjęciach w Internecie wyglądają fajnie. Jednak nie każdy wie, że w zasadzie każda pianka różni się krojem, użytymi materiałami i oczywiście rozmiarem.

 

Pianka, podobnie jak strój startowy, powinna być doskonale dopasowana do budowy ciała,  ale też charakterystyki pływania zawodnika.

Niestety żaden, nawet najbardziej szczegółowy opis pianki na stronie internetowej, nie pozwoli nikomu przekonać się o tym, czy dany model pasuje. Czy nie uwiera w newralgicznych miejscach, czy pozwala na pełny oddech i swobodny ruch ramion, czy wystarczająco pomaga podtrzymując biodra i nogi?

Dlatego właśnie większość dystrybutorów pianek organizuje testy na basenach w różnych miastach, żeby umożliwić jak największej ilości klientów dopasować i wypróbować sprzęt jeszcze przed sezonem.

Terminy testów pianek Dare2Tri

Cieszyn – 2.03 (godz. 9:00)

Żory – 2.03. (godz. 18:00)

Katowice – 2.03 (godz. 13:30)

Kraków – 3.03 (godz. 11:15)

Więcej informacji TUTAJ.

materiały prasowe