Daniela Ryf i Krystian Blummenfelt z nagrodą MVP Collins Cup
Szwajcarka i Norweg nie pozostawili cienia wątpliwości podczas Pucharu Collinsa, że są obecnie w czołówce światowego triathlonu. Nie dziwi także nagroda, którą przyznała im organizacja PTO.
Po tym jak Drużyna Europy wygrała rywalizację w Collins Cup, nadszedł czas na przyznanie nagród dla najlepszej zawodniczki i zawodnika. Nie będzie zdziwieniem jeśli napiszemy, że PTO przyznało MVP Collins Cup Danieli Ryf i Krystianowi Blummenfeltowi, którzy reprezentowali Europę. Ona otrzymała nagrodę Elin Bakre, a on Dave Scotta, jako najbardziej wartościowi zawodnicy imprezy.
Daniela Ryf miała coś do udowodnienia
Szwajcarka do Samorin pojechała z chęcią udowodnienia, że zeszłoroczny, nieudany start, to był tylko wypadek przy pracy. Zawodniczka została ustawiona w pierwszym, z dwunastu wyścigów, w którym rywalizowało po trzy lub trzech triathlonistów, po jednym z każdej drużyny: Europy, USA i Reszty Świata. Za przeciwniczki miała mistrzynię olimpijską Florę Duffy i Sarę True.
Daniela udowodniła, że jest prawdziwą mistrzynią. Zdobyła dla Europy maksymalną liczbę punktów, sześć.
– Plan był taki, aby Daniela w pierwszym wyścigu nadała ton rywalizacji – powiedziała kapitan Europy Natascha Badmann. – Chcieliśmy pokazać, że nie planujemy brać jeńców. Tak też się stało. Pokazała moc nie tylko swoją, ale także całej drużyny, która przyjechała wygrać.
Sama zawodniczka swój start w Collins Cup skomentowała słowami:
– To był zaszczyt ponownie reprezentować Drużynę Europy w Pucharze Collinsa. Cieszyłem się, że w tym roku mogłem pomóc Europie w kolejnym zwycięstwie. To był zaszczyt spotkać Erin Baker, która była kapitanem Drużyny Reszty Świata i otrzymać jej nagrodę.
To był ekscytujący start
Podobnie jak Daniela Ryf, tak i Krystian Blummenfelt dorzucił do 55 punktowego dorobku Europy sześć punktów. I także do niego trafiła nagroda MPV Collins Cup.
Normann Stadler, kapitan Europe tak skomentował start Norwega:
– Kristian miał jeden cel, którym było pokonanie rywali i pozbycie ich jakiejkolwiek nadziei na zwycięstwo z Europą. Pokazał to tego dnia m.in. pokonując trasę biegową najszybciej ze wszystkich zawodników.
– Udział w moim pierwszym Pucharze Collinsa był ekscytujący – przekonuje Blummenfelt. – Byłem gotowy rywalizować z najlepszymi już w pierwszym wyścigu mężczyzn. Za wszelką cenę chciałem zdobyć maksymalną liczbę punktów dla drużyny. To był zaszczyt być częścią Europy i otrzymać nagrodę Dave Scott Award.
Nagroda Erin Baker
Nagroda Erin Baker nosi imię nowozelandzkiej triathlonistki Erin Baker, dziewięciokrotnej mistrzyni świata na wszystkich dystansach, od sprintu po długie. Wygrała ona łącznie 104 ze 121 wyścigów, w których brała udział. W większości przypadków nie tylko wygrywała, ale robiła to z dużą przewagą nad rywalkami. Amerykański magazyn Triathlete komentował jej sukcesy pisząc: „Przestaliśmy próbować rozgryźć Erin, po prostu akceptujemy ją jako najlepszą triathlonistkę, jaka kiedykolwiek żyła”.
Dziedzictwo Baker wykracza poza jej wspaniałe występy, ponieważ była pionierką, która walczyła o równość płci w triathlonie. Jej dziedzictwo w tej dziedzinie jest niezwykle ważne dla PTO. Opierając się na pracy Erin, POT kontynuuje zaangażowanie na rzecz równości płci, przyjmując 15-miesięczny płatny program urlopu macierzyńskiego.
Nagroda Dave’a Scotta
Nagroda Dave’a Scotta pochodzi od sześciokrotnego mistrza świata, który wygrywał na Hawajach w latach: 1980, 1982, 1983, 1984, 1986, and 1987. Amerykanin ustanawiał rekordy za rekordami. Stał się legendą triathlonu. W wieku 40 lat, w w 1994 roku zajął drugie miejsce na Hawajach. Niewiele brakowało, aby wygrał po raz siódmy. Dwa lata później zajął piąte miejsce. Maraton przebiegł w 2:45.
materiał prasowy
