Powstało Gnieźnieńskie Stowarzyszenie Triathlonu

Pomysł zrodził się w 2020 roku. Wtedy też ruszyły formalności.  Inicjatywie towarzyszą poważne plany. O projekcie GST opowiada Grzegorz Smoczyk.

Jakie są przyczyny powstania Gnieźnieńskiego Stowarzyszenia Triathlonu?
We wrześniu z Gnieźnieńskim Towarzystwem Triathlonowym pożegnali się starzy trenerzy i cała sytuacja z nowym szkoleniem nie podobała się zawodnikom, rodzicom i sponsorom. Nie było możliwości porozumienia się i dalszej współpracy między GTT a rodzicami oraz zawodnikami. Dlatego w głowie rodziców powstał plan utworzenia nowego stowarzyszenia: Gnieźnieńskiego Stowarzyszenia Triathlonu (GST).

Jak pomysł na inicjatywę przerodził się w konkretne działania?
Formalizacja stowarzyszenia zaczęła się w październiku. Zostałem poproszony przez rodziców i sponsorów o poprowadzenie tego ciekawego projektu. Skład zarządu uzupełniło jeszcze czterech rodziców. Tak powstał klub GST. Pandemia oczywiście mocno hamowała nasze poczynania i wydłużyła w czasie całą finalizację. Treningi były prowadzone już od listopada. W grudniu, dzięki pomocy naszego strategicznego sponsora firmy Bud – Dar mogliśmy korzystać z basenu i realizować treningi pływackie. Cieszę się, że Polski Związek Triathlonu dał nam poparcie i wsparcie na początku naszej drogi.

 

Jakie są cele oraz plany działalności Stowarzyszenia długo oraz krótkoterminowe?
Biorąc udział w budowaniu tego klubu, powiedziałem jasno, że aby coś mogło się rozwijać,  potrzebny jest projekt. Prowadząc klub, czy firmę, musimy zawsze takie coś posiadać, żeby wiedzieć, w jaką stronę pójść i móc na koniec to podsumować. Formalizacja stowarzyszenia się wydłużyła. Więc w lutym zarząd, trenerzy i rodzice wspólnie opracują trzyletni projekt rozwoju naszego klubu. Obecnie skupiamy się na naszych zawodnikach i nadchodzącym sezonie. W kolejnych miesiącach i latach ruszymy z nowymi projektami, jak triathlonowe przedszkole, szkółki młodzieżowe i wiele ciekawych lokalnych projektów, aby popularyzować dyscyplinę sportu.

Co oferuje Stowarzyszenie członkom?
Obecnie nasza młodzież trenuje w okresie pandemii trzy razy w tygodniu na basenie w Mogilnie koło Gniezna. Gdy w naszym mieście basen wróci do normalności, wskoczymy na pięć treningów tygodniowo. Dodatkowo prowadzone są zajęcia biegowe, rowerowe i ogólnorozwojowe. Od przełomu lutego i marca wprowadzamy do naszego klubu dietetyka i psychologa sportowego.

Kto należy do kadry trenerskiej?
Trenerami w GST są doświadczeni trenerzy Piotr Smigórski i Tomasz Gleba. Ten duet sprawdza się już od dłuższego czasu w Gnieźnie i nawzajem siebie uzupełniają. Za treningi pływackie odpowiedzialny jest Piotrek, a rower i bieg Tomek. Najważniejsze, że nasza młodzież ma do nich pełne zaufanie, co widać po atmosferze na treningach.

W jaki sposób pandemia utrudnia funkcjonowanie Stowarzyszenia?
Przede wszystkim cała formalizacja klubu trwa zdecydowanie dłużej. To jest dla mnie mocno irytujące, bo zamiast iść z nowymi tematami do przodu, jesteśmy zmuszeni uzbroić się w cierpliwość i czekać. Jeśli chodzi o treningi pływackie, to też mamy kawałek drogi na basen (20km w jedną stronę) i też nie jest to dla nas komfortowe rozwiązanie. Chcąc rywalizować w nadchodzącym sezonie na najwyższym poziomie, musimy teraz tak trenować. Resztę treningów realizujemy już normalnie.

Zobacz też:

Damentka: Chcę wrócić do ścigania na wysokim poziomie

Ilu obecnie skupia członków?
W klubie mamy 30 dzieci  i 8 zawodników AG.

Kto może dołączyć do stowarzyszenia?
Ze względu na pandemię i brak możliwości normalnego pływania wstrzymaliśmy przyjęcia nowych zawodników. Jeśli basen w Gnieźnie otworzy się w lutym, to ruszamy z naborem.

W grudniu zorganizowaliście pierwszy obóz treningowy. Jak przebiegał?
Pojechaliśmy na pierwszy obóz do Poręby, gdzie mocno popracowaliśmy nad naszą bazą tlenową. Pływaliśmy w Kłodzku i tam też mieliśmy cały basen do dyspozycji. Ten  wyjazd też miał na celu integrację starej – nowej ekipy, żeby wejść w 2021 rok z czystą głową.

Kiedy planujecie kolejne wyjazdy?
W styczniu mieliśmy jechać na dwa tygodnie do Ostrzeszowa i wszystko było już dogadane, ale pandemia zmieniła nasze plany. Jeśli zostaną złagodzone restrykcje, to na pewno przed świętami wielkanocnymi wyjedziemy na kilkudniowe zgrupowanie.

Jakie macie założenia na 2021 rok?
Główne starty to wszystkie zawody rangi MP. Dla naszej młodzieży ważnym startem będzie Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży, ale planujemy też starty w GP aquathlonie i Pucharze Polski. Sezon zapowiada się bardzo ciekawie, oby tylko pandemia nam na to pozwoliła.

Rozmawiał: Przemek Schenk
foto: materiały prywatne