Wiadomości

Lotto Challenge Gdańsk. Teagle zwyciężył. Stępniak siódmy

Podczas drugiego dnia zmagań w Gdańsku do rywalizacji na 1/2IM przystąpili zawodnicy PRO oraz AG. Mimo ogromnych upałów zawodnicy dostarczyli ogromnych emocji. Walka o czołowe miejsca trwała niemal do ostatnich metrów. 

Przez pierwszą edycją LOTTO Challenge Gdańsk jedno było pewne. Będzie gorąco. I było, ale nie tylko za sprawą wysokiej temperatury, ale także rywalizacji. W cieniu temperatura wynosiła nawet 34 stopni! Piekarnik. Pierwsi do rywalizacji przystąpili zawodnicy PRO. O godzinie ósmej temperatura wody w Bałtyku wynosiła 18 °C, a morze było płaskie niczym w jeziorze. Tego dnia to była najprzyjemniejsza część rywalizacji. 

Dobre pływanie Wójta

Pierwszy z wody wyszedł Łukasz Wójt, Polak startujący w niemieckich barwach. Dla Łukasza to był sentymentalny start. 

– Urodziłem się w Gdańsku – powiedział TriathlonLife.pl tuż przed startem. – Moja mama studiowała w tym mieście, kiedy mnie urodziła. Później przeprowadziliśmy się do Szczecina. Muszę przyznał, że jestem mile zaskoczony tym co zobaczyłem w Gdańsku. Miasto jest piękna. 

Zapytany czy planuje wygrać pływanie odpowiedział, że nie wie jak ułoży się rywalizacja gdyż ostatni raz startował na pełnym dystansie we Włoszech, we wrześniu 2019 roku. Jednak kilka minut później pokazał moc przepływając 1900 metrów w 22:21. To chyba na długo będzie rekord pierwszego etapu rywalizacji w Challenge Gdańsk.

Warto przypomnieć, że ten zawodnik wywodzi się z pływania. Osiągał wiele sukcesów oraz reprezentował Polskę na Igrzyskach Olimpijskich w 2008 roku. Na drugim miejscu po tej części trasy znajdował się Tomasz Brembor ze stratą 42 sekund. Na trzeciej się faworyt zawodów, Hiszpan Pablo Dapena Gonzalez z wynikiem 23:05.

Trudny rower

Druga część trasy trochę przerzedziła szeregi zawodników. Zeszli z trasy m.in.: Sebastian Najmowicz z powodu wypadnięcia bidonów oraz Paweł Miziarski, który w rozmowie z TriathlonLife.pl przyznał, że miał problem z przerzutkami. Dodatkowo tuż przed zawodami miał problem z kołem i musiał zmieniać dętkę, przez co zabrakło czasu od rozgrzewkę. Paweł po niepowodzeniu nie załamuje rąk. Przez najbliższy miesiąc skupi się na spokojnych treningach. Etapu rowerowego nie ukończył także Tomasz Brembor. 

Wracając do samego startu. Na pierwszych kilometrach prowadził Łukasz Wójt. Na 16,7 kilometrze miał 58 sekund przewagi nad Niemcem Franzem Loeschke oraz 1:01 nad Brytyjczykiem Jamesem Teagle. Tomasz Brembor jechał na piątej pozycji ze stratą 1:06.

Do poważnych przetasowań doszło na 58 kilometrze, gdzie prowadzenie przejął Loeschke, ale za nim stworzyła się grupa w składzie Wójt, Teagle, Trautman, Dapena Gonzalez, i Goesch. Mieli ponad 2:26 przewagi nad kolejną grupą, gdzie znajdowali się m.in.: Tomasz Szala, Kacper Stępniak, czy Marcin Ławicki.

Finalnie na pierwszym miejscu trasę kolarską zakończył Brytyjczyk James Teagle z czasem 2:31:29. Tuż za nim znajdowali się Łukasz Wójt, Franz Loeschke, Matt Trautmann oraz Dapena Gonzalez. Najwyżej z Polaków plasował się Tomasz Szala, który znajdował się na ósmej pozycji z czasem 2:34:55.

Atak Teagle

Na biegu zaatakował James Teagle, który próbował oderwać się od reszty zawodników, co się udało. Systematycznie powiększał przewagę nad innymi triathlonistami. Finalnie wbiegł na metę z czasem 3:46:14. Po 2:04 zawody zakończył też reprezentant RPA Matt Trautman. Podium uzupełniał Pablo Dapena Gonzalez z czasem 3:49:21.

Najlepszym z Polaków był Kacper Stępniak z wynikiem 3:55:08. To dało mu siódmą pozycję. Zadowolenia po zawodach nie krył jego trener, Zbigniew Gucwa.

– Jestem szczęśliwy, ponieważ zawodnik GVT już szósty rok z rzędu podczas prestiżowych zawodów na 1/2IM jest najlepszy wśród Polaków. Więc udało się podtrzymać dominację. Brawa dla Kacpra. To jego zasługa, ciężka praca a nie było mu łatwo – mówił po starcie trener Zbigniew Gucwa w rozmowie z TriathlonLife.pl. Cała rozmowa wkrótce na stronie.

Sam zawodnik także nie ukrywał zadowolenia z wyniku, tym bardziej, że za siódme miejsce czekała na niego nagroda pieniężna. W Challenge Gdańsk pula nagród wynosiła 150 tysięcy złotych i zarówno wśród pań i panów nagrody otrzymywali zawodnicy od pierwszego do ósmego miejsca. Warto jednak podkreślić, że wywalczenie przez Kacpra siódmego miejsca nie przyszło mu łatwo. Niemalże do ostatnich metrów toczyła się walka o miejsca 7-9. Jeszcze kilometr prze metą siódmą lokatę zajmował Łukasz Wójt, a za nim biegł Stępniak i Francuz Cyril Viennot, który współpracował z Polakiem. 

– Umówiliśmy się z Francuzem, że zrobimy wszystko, aby wyprzedzić Łukasza – powiedział Kacper. – Widzieliśmy jak słabnie. Jakieś 300 metrów przed metą zatrzymał się, aby schłodzić głowę i wtedy zaatakowaliśmy. Ostatecznie udało mi się urwać także kilka sekund i wygrać zarówno z Wójtem jak i Cyrilem. Jestem bardzo zadowolony z takiego obrotu sprawy. 

Szczegółowe wyniki TOP 5 mężczyzn PRO

  1. James Teagle (GBR) / pływanie: 24:00 / T1: 2:30 / rower: 2:04:59 / T2: 1:46 / bieg: 1:12:59 / finisz: 3:46:14
  2. Matt Trautman (RSA) / pływanie: 24:05 / T1: 2:31 / rower: 2:04:57 / T2: 2:01 / bieg: 1:14:44 / finisz: 3:48:18
  3. Pablo Dapena Gonzalez (ESP) / pływanie: 23:05 / T1: 2:24 / rower: 2:06:05 / T2: 2:02 / bieg: 1:15:45 / finisz: 3:49:21
  4. Henrik Goesch (FIN) / pływanie: 24:04 / T1: 2:31 / rower: 2:05:03 / T2: 2:03 / bieg: 1:17:15 / finisz: 3:50:56
  5. Dominik Sowieja (GER) / pływanie: 25:14 / T1: 2:32 / rower: 2:07:14 / T2: 2:16 / bieg: 1:14:40 / finisz: 3:51:56

Lokaty Polaków PRO

Kacper Stępniak – poz. 7 – 3:55:04
Tomasz Szala – poz. 13 – 4:00:24
Piotr Ławicki – poz. 14 – 4:00:38
Marcin Ławicki – poz. 15 – 4:01:04
Maciej Chmura – poz. 17 – 4:04:38
Paweł Najmowicz – poz. 18 – 4:04:55
Bartosz Banach – poz. 20 – 4:07:35

Przemek Schenk
foto: Przemek Schenk

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X