Flora Duffy mistrzynią olimpijską

Pokaz siły, szczególnie na biegu pokazała Flora Duffy, która w czasie 1:55:36 wygrała mistrzostwo olimpijskie. Drugie miejsce dla Georgi Taylor-Brown, a trzecie dla Katie Zaferes. #TRIgrzyska

Opady deszczu, wiatr i start triathlonistek na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio opóźniony o piętnaście minut. Jeszcze się wyścig nie rozpoczął, a już zaczęło być interesująco. Na wąskiej i trudnej technicznie trasie rowerowej, z nawrotami nawet o 180 stopni mokra nawierzchnia zwiastowała dodatkowe trudności dla zawodniczek. 

Pierwsza z wody po pierwszym, 950 metrowym odcinku z wody wyszła Brytyjka Jessica Learmonth, która pokonała ten odcinek w czasie 11:38. Przedwcześnie rywalizacja zakończyła się dla Austriaczki Julii Hauser i Meksykanki Claudii Rivas, które zakończyły rywalizację po dwóch minutach pływania. 

Po 1500 metrach pływania TOP5 wyglądało następująco:

1. Jessica Learmonth 19:07 
2. Summer Rappaport 19:10
3. Vittoria Lopes 19:11
4. Katie Zaferes 19:11
5. Georgia Taylor-Brown 19:13 

Rywalizacja rowerowa rozpoczęła się w strugach deszczu. Po kilku minutach przestało padać, a na niebie pojawiła się tęcza. Niestety, taki stan nie trwał zbyt długo. Ponownie zaczęło padać. 

Na czele jechało siedem zawodniczek. Oprócz wyżej wymienionych Flora Duffy i Laura Lindemann. Niestety, na pierwszych kilometrach rywalizacji rowerowej wyścig zakończył się dla Anastasi Gorbunova, która upadła na jednym z zakrętów.

Tymczasem liderka na pokonanie pierwszej pętli 5-kilometrowej potrzebowała 7:46. Przewaga nad drugą grupą wynosiła minutę i pięć sekund. Ainsley Thorpe z Nowej Zelandii była kolejną zawodniczką, która upadała na rowerze i zakończyła wyścig. Upadków było więcej, ale niektórym zawodniczkom udawało się podnieść i kontynuować wyścig. Hamulce na zakrętach piszczały. 

Nicola Spirig na rowerze prowadziła pościg

Przewaga siedmiu zawodniczek po 10 kilometrach wynosiła minutę i trzy sekundy, a grupę pościgową prowadziła Nicola Spirig. Na trzeciej pętli odpadła od prowadzącej grupy Rappaport. Po trzech pętlach przewaga liderek wynosiła minutę i osiem sekund. Dwie kolejne zawodniczki wycofały się z rywalizacji Francuzka Cassandra Beaugrand i Japonka Niina Kishimoto. 

W połowie trasy rowerowej na czele ciągle jechało sześć zawodniczek, które czwartą pętlę przejechały w 7:47. Strata grupy, w której jechała Spirig wynosiła 1:09. Obie grupy jechały w niemal tym samym tempie. Po kolejnych pięciu kilometrach przewaga wzrosła o sześć sekund. Na kolejnej pętli odpadła Lopes, która nie utrzymała tempa liderek. Na ostatnie okrążenie pięć prowadzących triathlonistek miało przewagę 1:13. Na czele grupy goniącej cały czas jechała Spirig. Szwajcarka mocno pracowała, a dwanaście zawodniczek jechało za jej plecami. 

Tymczasem siódmą zawodniczką, która zeszła z trasy, tym razem z przebitą oponą była druga Meksykanka Cecilia Perez. Od grupy liderek odpadła Taylor-Brown, która do strefy zmian dojechała z 22 sekundami straty. 

Duffy ruszyła z impetem

Na bieg z impetem ruszyła Duffy i Zaferes, Za nimi Learmonth i Lindemann. Mocno biegła też Spirig, która traciła po T2 minutę i sekundę. Duffy podkręcała tempo i już po niespełna kilometrze prowadziła. Z tyłu mocno biegła Taylor-Brown, która doganiała kolejne zawodniczki, do których straciła kilkanaście sekund na ostatnim okrążeniu rowerowym. 

Po pierwszej pętli biegowej:

1. Duffy 
2. Zaferes +17 sekund 
3. Taylor-Brown +26 
4. Lindemann +38
5. Learmonth +44
6. Spirig +1:28 

Flora pierwsze 2,5 kilometra przebiegła w kosmicznym czasie 7:42, a drugi odcinek w 8:09, co dało jej pięć kilometrów w czasie 15:51. Niesamowity bieg, którego pozazdrościłby triathlonistce niejeden zawodnik PRO z Polski. A może nawet każdy. Za plecami Duff toczyła się zacięta walka o drugie i trzecie miejsce. Brytyjka goniła Amerykankę, która skutecznie odpierała ataki przez niespełna siedem kilometrów. Na ostatnie okrążenie Brytyjka wybiegła już druga, ze stratą ponad minuty do Duffy, która kilka minut później cieszyła się z pierwszego w historii Bermudów złotego medalu olimpijskiego. Duffy dziesięć kilometrów przebiegła w 33 minuty!

TOP 10 wyścigu kobiet Igrzysk Olimpijskich w Tokio

1. Flora Duffy 1:55:36
2. Georgia Taylor-Brown +1:14
3. Katie Zaferes +1:27
4. Rachel Klamer +2:12
5. Leonie Periault + 2:13
6. Nicol Spirig +2:19
7. Alice Betto +2:46 
8. Laura Lindemann +2:52
9. Jessica Learmonth +3:13
10. Valerie Barthelemy +3:40

Marcin Dybuk

Kristian Blummenfelt sprostał roli faworyta