Puchar Europy: Julia Sanecka trzecia w Turcji!
Najszybszą juniorką okazała się Holenderka Barbara De Koning z czasem 1:05:29. Na drugim miejscu stanęła Szwajcarka Cathia Schär (1:06:14). Na najniższym stopniu podium stanęła Julia Sanecka. Polka zameldowała się na mecie z wynikiem 1:06:24. Tym samym do zwyciężczyni straciła 55 sekund.
Udane zakończenie sezonu
To jest kolejny dobry wynik Julii Saneckiej na międzynarodowych zawodach. We wcześniejszych zawodach w ramach Pucharu Europy w Belgradzie zajęła drugie miejsce. Wówczas przyznała, że to jest obraz jej aktualnej formy.
– Jestem zadowolona z wyniku jaki uzyskałam. Przegrałam z bardzo utalentowaną i utytułowaną zawodniczką. To jest dla mnie motywacja do dalszej pracy – mówiła w rozmowie z TriathlonLife.pl po tych zawodach Julia Sanecka. – Trochę obawiałam się o dyspozycję biegową. Bo to był mój czwarty start z rzędu w krótkim czasie i zmęczenie dawało się we znaki. Na szczęście wszystko poszło dobrze. Udało się wbić na wyścigowe prędkości! W ostatnich tygodniach moje treningi nie były zbyt wymagające. Po startach musiałam się zregenerować, a przed kolejnymi „złapać świeżość”. Podczas tego wyścigu bazowałam głównie na pracy wykonanej w zimie, a spokojne treningi pomiędzy zawodami służyły odświeżeniu organizmu. Myślę, że wszystko poszło zgodnie z planem. Wynik odzwierciedla moją aktualną dyspozycję – dodawała.
Zobacz też:
Miziarski sześć dni po poważnej kontuzji wygrywa zawody ROZMOWA
Skąd wzięła się Julia Sanecka?
Ten sezon może zaliczyć do udanych. Oprócz dobrych miejsc w zagranicznych startach, Julia Sanecka zdobyła w tym roku Mistrzostwo Polski juniorów we Sławie. W czym tkwi tajemnica sukcesu młodej zawodniczki? Bez wątpienia wpływ na to ma zajęcie się tym sportem już od najmłodszych lat. Sanecka ukończyła pierwszy triathlon w wieku… pięciu lat.
– Od najmłodszych lat miałam styczność z triathlonem, ponieważ moi rodzice są trenerami. Jeszcze nie zaczęłam chodzić, a już jeździłam na obozy i zawody – mówiła w rozmowie z TriathlonLife.pl Julia Sanecka. – Pierwszy mini triathlon ukończyłam, mając pięć lat. Szczerze mówiąc, jest to część mojego życia. Nie wyobrażam sobie robić czegoś innego – przyznawała.
Tym startem w Turcji utalentowana zawodniczka zakończyła ten bardzo udany sezon. Skoro w końcowych zawodach Julia Sanecka prezentowała tak wysoką formę, to co będzie po pełnym okresie przygotowawczym w kolejnym roku startowym? Na odpowiedź będziemy musieli trochę poczekać.
Przemysław Schenk
foto: ETU, materiały prywatne
Czytaj także: