Wiadomości

Kacper Stępniak z rekordem Polski wygrywa w Citi Handlowy Ironman 70.3 Warsaw

Kacper Stępniak zwyciężył w trzeciej edycji Citi Handlowy Ironman 70.3 Warsaw. Wysokie miejsce zajął też Robert Wilkowiecki.

Patrząc na listy startowe PRO warszawskich zawodów, zapowiadało się ciekawie. Polscy kibice mocno liczyli na m.in.: Roberta Wilkowieckiego.

Doskonale pamiętam zeszłoroczny start w Warszawie. To tym bardziej motywuje mnie do nadchodzącego wyścigu. Do tego nastawiam się pozytywnie i chciałbym obronić zeszłoroczny tytuł – mówił Robert Wilkowiecki, w rozmowie z TriathlonLife.pl.

Wśród najgroźniejszych rywali aktualnego wicemistrza Europy IRONMAN należało też wymienić Kacpra Stępniaka z Pho3nix GVT Team, który finiszował tuż za popularnym „Wilkiem” w ubiegłorocznych zawodach Enea IRONMAN 70.3 Poznań, a także Duńczyka, Mikiego Taagholta. Ten ostatni również ma dobre wspomnienia z Polski – w 2019 roku zajął bowiem 3. miejsce podczas Enea IRONMAN 70.3 Gdynia.

Bardzo się cieszę na start w Warszawie. Nie mogę się doczekać, tym bardziej, że jeszcze nigdy tam nie startowałem, a słyszałem, że to wspaniałe miasto – mówił przed zawodami Miki Taagholt.

Na liście zawodników PRO znajdowali się też m.in. Tomasz Brembor, Piotr Ławicki.

Dobre pływanie Polaków

Pierwszy z wody wyszedł Jorgen Gundersen (24:17), który wyprzedzał Roberta Wilkowieckiego o 9s. oraz Kacpra Stępniaka (+00:27). Piąty był Tomasz Brembor (24:49). Natomiast Piotr Ławicki wyszedł z wody z wynikiem 29:28, co dawało 15 pozycję.

Prowadzenie Stępniaka

Na pierwszych kilometrach etapu kolarskiego to Kacper Stępniak objął prowadzenie w stawce. Pokazał się z dobrej, bo udało mu się przy zjeździe do strefy zmian zbudować ponad 6 minut przewagi nad m.in.: Wilkiem, Tomkiem Bremborem, czy Mikim Morck Taagholtem, którzy z trzema innymi zawodnikami tworzyli grupę pościgową.

Na biegu Stępniak nadal utrzymał prowadzenie, choć jego przewaga mocno się kurczyła. Ostatecznie wbiegł na metę, z wynikiem 3:37:41.

Na drugim miejscu skończył zawody Miki Morck Taagholt (3:40:05). Robert Wilkowiecki stracił do Kacpra 2:26.

Na ten moment nie czuję się za dobrze. Dzisiaj czułem się fatalnie. Wiem, że wykonałem dobrą pracę, więc na pewno jest dobra forma, tylko trzeba ją wydobyć – przyznawał Robert Wilkowiecki po zawodach, w rozmowie z TriathlonLife.pl. Cała rozmowa z Wilkiem niedługo na stronie.

TOP5 mężczyzn PRO

  1. Kacper Stępniak – 3:37:41
  2. Miki Morck Taagholt (DEN) – 3:40:05
  3. Robert Wilkowiecki – 3:40:07
  4. Renning Elischer (GER) – 3:41:28
  5. Jorgen Gundersen (NOR) – 3:42:22

Wyniki pozostałych Polaków

Piotr Ławicki – 3:48:56 / poz. 8

Oceniam przeciętnie ten start. Dzisiaj zawiodła moja najmocniejsza konkurencja, czyli bieganie. Jeszcze nie wiem, co nie zagrało. Była szansa na piąte miejsce, ale niestety jak ruszyłem na bieg, to wiedziałem, że coś jest nie tak. Byłem bardzo spięty. Po prostu muszę to przeanalizować z trenerem – mówił Piotr Ławicki po zawodach, w rozmowie z TriathlonLife.pl. Niedługo cała rozmowa na stronie.

Tomasz Brembor – DNF

Rywalizacja kobiet

W wyścigu kobiet PRO ze zwycięstwa mogła cieszyć się Lucy Buckingham. Brytyjka wbiegła na metę, z wynikiem 4:04:34, wyprzedzając Lottie Lucas o 4:36.

Fot. Bartłomiej Zborowski

 

Trzecie miejsce należało do Justine Guerard (4:12:45).

Na piątym miejscu wyścig skończyła Maria Cześnik (4:25:39).

TOP5 kobiet PRO

  1. Lucy Buckingham (GBR) – 4:04:34
  2. Lottie Lucas (RSA) – 4:09:10
  3. Justine Guerard (FRA) – 4:12:45
  4. Leonie Konczalla (GER) – 4:13:51
  5. Maria Cześnik – 4:25:39

Przemek Schenk
rozmawiał na miejscu i zdjęcia: Marcin Dybuk, Bartłomiej Zborowski

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X