Wiadomości

Zwycięstwo Kacpra Stępniaka w LOTTO Challenge Gdańsk power by PGE

Główny wyścig gdańskich zawodów pod szyldem Challenge Family odbywał się na 1/2IM, a wśród zawodników PRO znajdowała się grupa reprezentantów Polski.

Wśród faworytów niedzielnego wyścigu znajdowali się: Kacper Stępniak, Ognjen Stojanovic i Marcel Bolbat. Ciekawostką jest fakt, że cała trójka stanęła na podium przed rokiem. Ognjen Stojanovic przed rokiem w Gdańsku przegrał z Polakiem o zaledwie 46 sekund. Trzecie miejsce przypadło wtedy Marcelowi Bolbatowi, który był wolniejszy od Kacpra o kolejne siedem sekund.

Dzisiaj lepiej czułem się na biegu niż w Warszawie mimo znowu topniejącej przewagi. Gdyby nawet mnie wyprzedzili, byłbym z siebie zadowolony – mówił Kacper Stępniak w 2023 roku.

Natomiast Kacper nie ukrywał, że start w Gdańsku jest dla niego niezwykle ważny.

 

 

Start w Gdańsku jest dla mnie zawsze wyjątkowy, bo studiowałem i mieszkałem tutaj, a w rejonach zawodów wielokrotnie trenowałem. Mam nadzieję, że uda mi się powtórzyć zeszłoroczny sukces. Myślę, że będzie ostra walka z rywalami. Mam numer jeden na koszulce, więc będzie dodatkowa presja – powiedział Kacper Stępniak podczas konferencji prasowej przed zawodami.

W kategorii PRO startowali też Tomasz Marcinek oraz Bartosz Banach. Natomiast sama pogoda nie rozpieszczała zawodników. Zmaganiom towarzyszyły m.in.: opady deszczu.

Zaawansowana technologia z pomocą

Organizatorzy LOTTO Challenge Gdańsk powered by PGE ogłosili z dumą, że podczas niedzielnych zawodów, na dystansie średnim, wykorzystana zostanie technologia RaceRanger. To urządzenia, dzięki któremu z dokładnością do 10 centymetrów można zmierzyć, czy triathlonista nie jedzie zbyt blisko rywala. Urządzenia zostaną zamontowane na rowerach zawodniczek i zawodników PRO. Jak udało nam się dowiedzieć, ta technologia dobrze sprawdziła się podczas wyścigu.

Ponowna wygrana

Kacper Stępniak dobrze rozpoczął wyścig, wychodząc z wody tuż za Ognjenem Stojanoviciem. Trzeci był Jesper Svensson, a między czołową trójką były tylko dwie sekundy różnicy.

Na trasie kolarskiej prowadzenie objął Kacper Stępniak, który od tamtej pory nie dał się dogonić żadnemu z rywali, tylko powiększał przewagę.

Ta sztuka mu się udała wzorowo, czego efektem było wbiegnięcie na metę, z czasem 3:40:28.

Praktycznie nie trenowałem do tego startu, treningi były spokojne. Dlatego byłem głodny tego wyścigu, tym bardziej że byłem trochę załamany po Warszawie – przyznawał Kacper Stępniak na mecie, w rozmowie z TriathlonLife.pl.

Polak wyprzedził rewelacyjnego Niemca Finna Große-Freese o 2:18, który startuje w triathlonie od 10 lat, ale od niespełna roku jest w PRO.

– Jestem zadowolony z tego wyścigu, który był sprawdzianem dla mnie przed ważnym startem w Roth. Jak na ten etap przygotowań wszystko przebiega dobrze. Przyznaję, że wyścig z Gdańsku był moim debiutem na dystansie średnim – mówił na mecie Finn Große-Freese.

Natomiast trzeci był Jesper Svensson (3:44:17).

TOP5 mężczyzn

  1. Kacper Stępniak – 3:40:28
  2. Finn Große-Freese (GER) – 3:42:46
  3. Jesper Svensson (SWE) – 3:44:17
  4. Ognjen Stojanovic (SRB) – 3:45:20
  5. Marcel Bolbat (GER) – 3:45:38

Liczby Stępniaka

Pływanie – 23:30

T1 – 1:55

Rower – 2:01:39

T2 – 1:49

Bieg – 1:11:35

Finisz – 3:40:28

Wyniki pozostałych polskich PRO

Tomasz Marcinek pokazał się z dobrej strony, wbiegając na metę z czasem 3:55:48, co dało doświadczonemu triathloniście siódmą pozycję.

Myślę, że to był adekwatny do mojego treningu. Jestem zadowolony z miejsca i mam motywację do dalszych treningów – krótko stwierdził Tomasz Marcinek w rozmowie z TriathlonLife.pl.

Pływanie – 24:43

T1 – 2:11

Rower – 2:09:31

T2 – 2:05

Bieg – 1:17:18

Finisz – 3:55:48

Natomiast Bartosz Banach skończył na 11 pozycji, z wynikiem 4:04:25.

To był dobry start, ale bez rewelacji. Jestem zadowolony, że walczyłem do końca i dałem z siebie wszystko – mówił Bartosz Banach po zawodach, w rozmowie z TriathlonLife.pl.

Pływanie – 28:13

T1 – 2:35

Rower – 2:10:40

T2 – 2:14

Bieg – 1:20:43

Finisz – 4:04:25

Rywalizacja kobiet

Najszybszą zawodniczką była Julia Skala. Niemca wbiegła na metę, z czasem 4:18:45. Była szybsza od Rosie Weston (4:22:51) oraz Claire Hann (4:25:07).

TOP5 kobiet

  1. Julia Skala (GER) – 4:18:45
  2. Rosie Weston (GBR) – 4:22:51
  3. Claire Hann (GBR) – 4:25:07
  4. Ewa Komander – 4:26:32
  5. Maaike Vooren (NED) – 4:27:05

Komander tuż za TOP3

Udany wyścig zanotowała Ewa Komander, zajmując czwartą pozycję, tracąc do zwyciężczyni 7:47.

Oceniam dobrze start, choć myślałam, że lepiej popłynę, ale była zimna woda. Rower super, a bieg też był dobry. Trzecie miejsce było w zasięgu – mówiła Ewa Komander po zawodach, w rozmowie z TriathlonLife.pl. Dla Polki to był pierwszy start w Gdańsku.

Przemek Schenk

foto i rozmowy na miejscu: Marcin Dybuk

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X