Wspomnienie Krzysztofa Ślęzaka w dniu jego urodzin

Porwała go lawina w Tatrach dokładnie 4 miesiące temu, dziś skończyłby 35 lat. Nie zdołał przeżyć. Pozostawił po sobie mnóstwo wspomnień. Własnymi podzielił się Marcin Tomczak, wieloletni przyjaciel zmarłego triathlonisty.