Wiadomości

Zbieramy pytania do rzecznika prasowego Komendy Głównej Policji

Można czy nie można jeździć na rowerze? Wątpliwości zdają się mieć sami policjanci. A co na to inspektor Mariusz Ciarka z Komendy Głównej Policji w Warszawie. Zapytamy.

Pod ostatnim tekstem TriathlonLife.pl na FB rozgorzała dyskusja dotycząca egzekwowania przez funkcjonariuszy policji wprowadzonych obostrzeń. Pojawia się wiele wątpliwości do zasadności takich działań. Budzą one duże emocje, a policja w różnych sytuacjach i w różnych częściach Polski zachowuje się inaczej. Sami policjanci przyznają, że przepisy nie są jednoznaczne i niekiedy ciężko je zinterpretować. 

Policjanci też mają wątpliwości 

– To wszystko jest trudne do uchwycenia. Bo trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, gdzie kończy się rekreacja, a jest to niezbędny dojazd i powrót do i z pracy? Przepisy nie są do końca jasne. My też musimy poruszać się trochę po omacku w tej kwestii. Inaczej wyglądałaby sytuacja w przypadku wprowadzenia zakazu całkowitego przemieszczania się. Wtedy byłaby jasność – tłumaczy asp. szt. Jarosław Biały z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni, w tekście, w którym próbujemy odpowiedzieć na pytanie, czy do pracy można jechać na rowerze. 

Funkcjonariusze nie karzą mandatami?

Dodatkowe emocje wywołują niektóre wypowiedzi inspektora Mariusza Czerniaka, rzecznika prasowego Komendy Głównej Policji w Warszawie. W radiowej Jedynce funkcjonariusz powiedział, że policja nie karze osób mandatami, które poza terenami rekreacyjnymi spacerują lub jeżdżą na rowerze. Stanowczo stwierdził on, że nie ma podstawy prawnej, która pozwalałaby na takie działania. 

Wypowiedź TUTAJ

Rzeczywistość zdaje się być inna. Na TriathlonLife.pl opublikowaliśmy anonimową rozmowę z rowerzystą, który został ukarany 500 złotowym mandatem (zdjęcie i rozmowa poniżej) 

Czytaj rozmowę: Policja w nieoznakowanych pojazdach kontroluje rowerzystów 

Docierają do nas także przykłady innych, podobnych zachowań. Jedna z naszych Czytelniczek napisała, że widziała jak policjanci zatrzymywali do kontroli rowerzystów, którzy samotnie jechali po ścieżce rowerowej. 

Pytania do rzecznika prasowego?

Postanowiliśmy po świętach zwrócić się do inspektora Mariusza Ciarka z kilkoma pytaniami:

  • Na jakiej podstawie i za co rowerzyści są karani mandatami karnymi?
  • Czy jadąc drogą poza miastem lub ścieżką rowerową w mieście, samotnie na rowerze, mogę być zatrzymany do kontroli i ukarany mandatem?
  • Jeśli w wyżej wymienionej sytuacji nie zgodzę się przyjąć mandatu i chcę, aby sprawa była skierowana do sądu, czy policjant ma obowiązek przekazać także sprawę do sanepidu? 
  • Dlaczego jedni policjanci tylko pouczają rowerzystów, a inni karzą mandatami (wykluczamy osoby, które przebywają w parkach, na bulwarach i innych miejscach rekreacji)?
  • Pytania od Czytelników TriathlonLife.pl 

Jeśli chcecie za pośrednictwem TriathlonLife.pl zapytać inspektora Mariusza Ciarka o kwestie związane z wprowadzonymi w związku z epidemią przepisami, piszcie swoje pytania w komentarzach pod tekstem lub na FB/TriathlonLife.pl 

Kim jest Mariusz Ciarka?

Jest oficerem Policji w stopniu inspektora. Do tego Mariusz Ciarka jest doktorem nauk prawnych. W latach 2012-2016 pełnił funkcję rzecznika prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Krakowie. Od 2016 roku pełni tę funkcję w Komendzie Głównej Policji w Warszawie. W tym samym roku pełnił funkcję rzecznika centrum medialnego administracji rządowej podczas Światowych Dni Młodzieży. Oprócz tego insp. Mariusz Ciarka był rzecznikiem m.in. podczas operacji policyjnych związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa na czas mistrzostw świata w piłce siatkowej mężczyzn w 2014 roku oraz podczas mistrzostw Europy w piłce ręcznej mężczyzn w 2016 roku.

Przemysław Schenk
foto: pixabay

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

3 komentarze

  1. Proponuję zadać pytanie o komentarz do poniższej wypowiedzi pana Ciarki (1) oraz do informacji umieszonej na stronie rządowej (2):

    1. W wywiadzie dla TVN24 z 31 marca 2020r. pan Ciarka wyjaśnił:
    „Od czasu do czasu biegam rekreacyjnie. Tak się odstresowuję po pracy w szpitalu. Czy teraz będę mogła wyjść na krótką przebieżkę? Anna”
    “Ciarka: Minister zdrowia tłumaczył, że wyjście, aby się przewietrzyć czy przebiec się jest dozwolone, ale apelował, by nie robić tego wyczynowo w celu poprawienia naszej formy. Jeżeli robimy to dla naszego zdrowia i komfortu psychicznego, to jest to dopuszczalne, zwłaszcza jeżeli mówimy o indywidualnych, samotnych wyjściach. Jeszcze raz chcę zauważyć, że chodzi w tych wszystkich przepisach o to, abyśmy się nie grupowali, abyśmy nie przekazywali, nieświadomie nawet, wirusa innym osobom. Chodzi o to, aby opanować rozprzestrzenianie się wirusa, a dochodzi do niego wyłącznie, kiedy się spotykamy z innymi osobami. Jeżeli wyście na spacer wokół bloku albo pobiegać będzie uzasadnione, to policjanci będą do tego podchodzili z pełną rozwagą i zrozumieniem. Natomiast jeżeli już będziemy taki spacer chcieli zrobić w trzy, cztery, pięć osób, policja będzie natychmiast reagować.”
    https://tvn24.pl/polska/koronawirus-raport-inspektor-mariusz-ciarka-odpowiada-na-wasze-pytania-program-z-31-marca-4521116?fbclid=IwAR0FpOVCP425VtTV3dMqfjJtVjMZLy8lzgToiJa8HOqnzihLQfuth894KEg

    2. „Czy mogę biegać?”
    „Przepisy pozwalają wychodzić z domu m.in. w celu realizacji niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć np. jednorazowe wyjście w celach sportowych. Należy jednak pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od innych oraz o tym, że powinniśmy uprawiać sport w grupie maksymalnie dwuosobowej (nie dotyczy to jednak rodzin).”
    https://www.gov.pl/web/koronawirus/pytania-i-odpowiedzi?fbclid=IwAR0y4DXnfTEtzsv05UF9CZdAqYLjvg4Qkwjy83ZTEVwTNtxx-OtGkqoG2d8

    Czy w świetle powyższych wyjaśnień, samotne wyjście w celach sportowych – dla zdrowia psychicznego (odstresowanie) i fizycznego (odporność organizmu) jest dozwolone? Czy są jakieś ograniczenia co do dystansu w przypadku biegania lub jazdy na rowerze? Czy są jakieś inne ograniczenia? W jakich przypadkach jednorazowe wyjście w celach sportowych (bieganie lub jazda na rowerze) może skutkować mandatem karnym i/lub skierowaniem sprawy do SANEPIDU?

  2. Ja chętnie bym się jeszcze dowiedział jak sprawa wygląda z bieganiem które nie jest niby zabronione a policjanci potrafią za to karać. Oczywiście mam na myśli bieganie poza niedozwolonymi miejscami – np biegnąc wzdłuż ulicy po chodniku zostałem zatrzymany i miałem problemy. Nie mówię tu o bieganiu jakiś wycieczek po 30 km ale wyjście na 30 min – 1 h biegu, dla zdrowia poprostu. Chciałbym wiedzieć czy biegając np sobie po wiadukcie w górę i w dół nie dostanę mandatu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X