Rozmowa

#TRInujeboLUBIE. Sowiński wymyśla różne wyzwania

Jego główną motywacją były zawody. Co napędza Miłosza Sowińskiego w obecnej sytuacji? Sami się przekonajcie.

Dlaczego trenujesz pomimo koronawirusa?
Trenuje mimo koronawirusa, bo budowanie silnego organizmu, to jest niekończący się proces, który po prostu lubię. Po ogłoszeniu pandemii zrobiłem krótkie roztrenowanie, żeby chwilę odpocząć i zastanowić się nad nowymi celami.

Co robisz w przypadku problemów z mobilizacją?
U mnie zawsze motywacja brała się z celu, a nim były zawody. W obecnych czasach w każdym tygodniu wymyślam sobie różne wyzwania, które pozwalają mi utrzymać odpowiednią motywację i mieć z tego fun. Są to np. pokonane kilometry w tygodniu, KOMy na Stravie, średnia prędkość z treningu.

Za co lubisz triathlon?
Lubię triathlon za liczne wyzwania, jakie stawia przede mną każdego dnia i proces dążenia do wymarzonego celu. Interesuję się też innowacjami w sprzęcie kolarskim i lubię szukać aerodynamicznych rozwiązań.

Rozmawiał: Przemek Schenk
foto: materiały prywatne

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X