Wiadomości

Triathlon Pniewy odwołany. Zwrot kasy dla zawodników

Już w przyszłym tygodniu miały odbyć się jedne z pierwszych zawodów  w województwie wielkopolskim w tym roku. Jednak się nie udało.

– Ze względu na brak opinii od Komendy Wojewódzkiej Policji nie zorganizujemy zawodów w tym roku. Uruchomiliśmy całą procedurę w  ustawowym terminie. Na 30 dni przed imprezą muszą zostać powiadomieni zarządcy wszystkich dróg o projekcie tymczasowej organizacji ruchu – tłumaczy w rozmowie z TriathlonLife.pl, dyrektor zawodów Damian Łęszczak. – Złożyliśmy taki dokument. Do tego wystąpiliśmy do Starosty Szamotulskiego, bo on był osobą władną w podjęciu decyzji o organizacji takiej imprezy. Mieliśmy mieć wszystkie uzgodnienia na 30 dni przed terminem zawodów. Zgody od zarządców dróg załatwiliśmy w ciągu kilku dni. Na początku czerwca wszystkie instytucje dostały nasze wnioski i po jakimś czasie mieliśmy opinie oraz uzgodnienia. Jednak ostatnią rzeczą miała być opinia Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Niestety nie mamy jej do dzisiaj. Nawet gdyby przyszła w przyszłym tygodniu i byłaby pozytywna, to nie bylibyśmy w stanie technicznie ogarnąć tych zawodów – dodaje Łęszczak.
Jednym z rozwiązań mogło być przesunięcie terminu zawodów. Jednak organizatorzy nie brali tego wariantu pod uwagę. Dlaczego?

Solidarność z organizatorami

– Wiele zawodów ma być zorganizowanych w sierpniu oraz we wrześniu. Dlatego nie chcemy wchodzić w kolizję z innymi terminami. Taka solidarność z innymi organizatorami. Po prostu nie chcemy innym zabierać zawodników – tłumaczy Damian Łęszczak. – Do tego za tym drugim podejściem musielibyśmy na nowo składać wszystkie wnioski i załatwiać formalności. Mamy miesiąc do początku sierpnia, więc to byłoby też tworzenie niepotrzebnej iluzji wszystkim zawodnikom, którzy chcieliby wystartować – wyjaśnia dyrektor zawodów.
Obecnie jest możliwość organizowania zawodów dla 150 osób. Jak wyglądało zainteresowanie zawodników startem podczas Triathlonu Pniewy? Zapytaliśmy.

Komplet w 2 godziny

– Żeby nie stwarzać niebezpieczeństwa w zatłoczeniu podczas samych zawodów m.in.: na starcie lub mecie, przyjąłem założenie, że zorganizujemy zawody dla 100 osób. W ciągu dwóch godzin mieliśmy już pełną obsadę, czyli 50 zawodników na dystansie olimpijskim oraz drugie tyle na sprincie. Więc te zawody cieszyły się zainteresowaniem. Bylibyśmy pierwsi w Wielkopolsce, którzy zorganizowaliby normalne  zawody. Jeszcze dzisiaj rano na naszym profilu na Facebooku pojawiali się chętni, którzy chcieli odkupywać pakiet startowy od rezygnujących osób – zdradza Łęszczak.
Jeśli chodzi o wpisowe, to organizatorzy zaznaczali od samego początku, że w razie niepowodzenia z organizacją imprezy, pieniądze zostaną zwrócone zawodnikom.

Przemek Schenk
foto: Triathlon Pniewy FB

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X