Rozmowa

Tomek Szala zmotywowany przed IM 70.3 Tallin

Już w sobotę stanie na starcie dystansu 1/2IM w Estonii. Powalczy z takimi zawodnikami jak: Sebastian Kienle, czy Nills Frommhold. Tomek Szala po zwycięstwie w Kozienicach jest zmotywowany, aby osiągnąć dobry wynik w Tallinie.

Jak oceniasz ostatni zwycięski wyścig w Kozienicach na olimpijce?
To jest lokalna impreza, do której lubię wracać. Odbywa się niedaleko mojego domu. Trasa pływacka z wyjściem z wody w połowie, bardzo szybki rower i urozmaicony bieg. Na rowerze czułem się bardzo dobrze. Natomiast na biegu kolejny raz dopadła mnie kolka. Nie ustaliłem,  czym jest spowodowana, agresywną pozycją na rowerze, czy aktualnie stosowanym izotonikiem.

Miałeś mocnych rywali taki jak: Przemysław Szymanowski, Paweł Młodzikowski, czy młody Dawid Mielke. Jak ta rywalizacja wpłynęła na Ciebie na trasie?
Z Dawidem i Przemkiem pokonaliśmy wspólnie pierwszą rundę. Na początku drugiej Dawid odpadł, a Przemek odskoczył pod koniec i zyskał 20 sekund przewagi.

Wyszedłeś z wody z czasem 21:06. Jak się pływało?
Na pływaniu odczuwam braki spowodowane pandemią i czerwcową operacją. Zdecydowanie brakuje mi kilometrów w wodzie.

Jakie miałeś założenia na rowerze?
Wyjść na prowadzenie, poprawić zeszłoroczny czas. Po cichu liczyłem, że uda mi się pokonać ten odcinek ze średnią prędkością ponad 45km/h. Jednak mokra nawierzchnia na pierwszym okrążeniu uniemożliwiła mi to. Drugie okrążenie wyszło zgodnie z założeniem.

Szala

Zobacz też:

Daniel Jakimiuk: W Malborku walczę o pozostanie w triathlonie

Tydzień wcześniej zająłeś drugie miejsce w Ślesinie na 1/4IM. Z którego startu jesteś bardziej zadowolony?
Oba starty mnie bardzo cieszą. W dzisiejszych szalonych czasach każde zawody stoją pod znakiem zapytania. Dziękuję organizatorom, że wciąż organizują świetne eventy.

Dwa tygodnie temu byłeś na zgrupowaniu grupy ILABO RACING TEAM. Jak wyglądały Twoje treningi?
Razem z Dariuszem Dąbrowskim wspólnie jeździliśmy na basen, stadion. Wspólnie trenowaliśmy na rowerze. Jestem zawodnikiem, który zdecydowanie woli realizować grupowe treningi aniżeli indywidualnie. Na obozie skupiałem się zdecydowanie nad wagą startową.

W jakim stopniu w Ślesinie oraz w Kozienicach przełożyłeś efekty wykonanej pracy na tamtym wyjeździe?
Widać efekty szczególnie w mocnym rowerze. W tygodniu zgrupowania każdy wyjazd na rower liczył ponad 100 kilometrów.

Jakie masz nastawienie przed IM 70.3 Tallin?
Jestem zmotywowany. Lekko obawiam się pogody, aby nie było zbyt zimno.

Czy miałeś jakieś problemy logistyczne związane z dodarciem do Estonii?
Podróż przebiegła bezproblemowo. Tym razem LOT- Polish Airlines stanął na wysokości zadania.

Wystartujesz u boku takich zawodników jak Sebastian Kienle, czy Nills Frommhold. W jaki sposób na trasie podziała na Ciebie taka konkurencja?
To jest dodatkowa motywacja, aby pokazać się z jak najlepszej strony.

Rozmawiał: Przemysław Schenk
foto: materiały prywatne

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X