Rozmowa

Izabela Sobańska: Wszystkie założenia zrealizowane

Wywalczenie slota na mistrzostwa świata w Nicei. Medal mistrzostw Polski. Wygrana The Championship – Challenge Family po raz trzeci. To cele, które Iza Sobańska postawiła sobie w sezonie 2019. A jak było z ich realizacją?

Jakie miałaś cele przed sezonem?
W początkowej fazie miałam na celu zdobycie slota na mistrzostwa świata Ironman 70.3 w Nicei, walkę o trzecie z rzędu zwycięstwo w AG na The Championship – Challenge Family oraz medal mistrzostw Polski na połówce. Później doszedł jeszcze jeden. Chciałam zaliczyć mocny występ w Nicei. Bo udało się zdobyć slota zgodnie z założeniem.

Czy jesteś zadowolona z realizacji tych celów?
Jestem. Wszystkie powyższe założenia udało mnie się wypełnić. Jedynie co mam gdzieś z tyłu głowy, to chciałam znaleźć się na lepszej pozycji w Nicei, niż wyszło. Zajęłam 21 miejsce w kategorii wiekowej.

Czy w trakcie sezonu miałaś jakieś momenty kryzysowe?
Wysiadł mi bark na ostatniej prostej przed startem w Nicei. Byłam tym bardzo zdenerwowana, rozczarowana i zestresowana. Przez to miałam w głowie bardzo dużo sprzecznych uczuć. Nie mogłam pływać ani chodzić na siłownię.
Iza Sobańska o sezonie 2019

Zobacz też:

O psie, który pomógł zdobyć wicemistrzostwa na Hawajach

 

Kto ci pomógł powrócić do formy, dzięki czemu mogłaś wystartować na mistrzostwach świata?
Narzeczony mojej przyjaciółki, który jest świetnym specjalistą. Wyprowadził mnie z tej kontuzji. Dzięki Niemu w Nicei popłynęłam bez bólu. Dziękuję Piotrze!

Które zawody oceniasz za najlepsze w tym sezonie?
Na mistrzostwach Polski na połówce w Poznaniu wszystko zagrało tak, jak chciałam. W dodatku bardzo dobrze czułam się na trasie przez cały wyścig. Wówczas zajęłam trzecie miejsce wśród amatorek.

Co jest Twoim największym osiągnięciem w tym sezonie?
Ciężko wybrać najważniejsze osiągnięcie.  Wyżej wymienione wyniki były dla mnie dużym osiągnięciem oraz przełamanie kilku barier treningowych. Do tego pokonałam ograniczenia w głowie.

Z którym startem masz najlepsze wspomnienia?
Najlepsze wspomnienia wzbudza we mnie start na mistrzostwach w Nicei. Tam mogłam nie tylko stanąć do rywalizacji z najlepszymi zawodnikami z całego świata, ale także ścigać się na naprawdę pięknej trasie, szczególnie rowerowej. Te zawody były wyjątkowe. Atmosfera i oprawa zawodów zrobiła swoje. Do tego spotkałam się z wieloma osobami z Polski i mile spędziłam z nimi czas.
Iza Sobańska o sezonie 2019

Czytaj także:

Sobańska zadowolona ze startu w Nicei 

Do kolejnego sezonu przygotowywać się będziesz na miejscu, czy planujesz wyjazdy na zgrupowania?
Przygotowywać się będę raczej na miejscu i samotnie. Może uda się pojechać na weekend do Szklarskiej Poręby i na Wyspy Kanaryjskie w okresie, kiedy w Polsce jest zimno.

Planujesz więcej startów krajowych czy zagranicznych?
Będę startować głównie w krajowych zawodach. Planuję tylko jeden start za granicą.

Jakie cele stawiasz sobie przed kolejnym sezonem?
Sezon będzie inny niż wszystkie. Chcę sprawdzić nową drogę. Ale to jeszcze tajemnica…

Rozmawiał: Przemysław Schenk
foto: materiały prywatne

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X