Polska kadra zimuje w Hiszpanii
Hiszpańska miejscowość Denia od tygodnia jest oficjalną bazą treningową polskich triathlonistów.
Słoneczna Hiszpania będzie bazą dla kadrowiczów oraz trenerów do 10 maja 2022 roku. Następnie kadra przeniesie się do Polski. O wyborze bazy i samym miejscu Filip Szołowski, dyrektor Polskiego Związku Triathlonu opowiadał w podcaście Tri Gapa.
– Już 15 lat temu razem z Filipem Przymusińskim rozmawialiśmy, że byłoby dobrze, aby kadra miała jedno stałe miejsce, gdzie można jeździć i trenować, nawet przez całą zimę. Więc po kilkunastu latach wspólnymi siłami realizujemy ten pomysł. Finalnie wybraliśmy Denie. Leży nieco ponad 40 kilometrów od Calpe – opowiadał Filip Szołowski
Zalety nowej bazy
W dalszej części rozmowy Szołowski wylicza zalety nowej bazy treningowej polskiej kadry. Obecnie na miejscu trenują kadrowicze w tym m.in.: Michał Oliwa, Julia Sanecka, Mateusz Głuszkowski, Maciej Bruździak, czy Paulina Klimas.
– To jest Hiszpania, czyli przede wszystkim klimat. To było kluczem. Oczywiście myśleliśmy o Calpe, ale to jest fajne miejsce w szczególności do zabawy w triathlon, a niekonieczne dla sportu kwalifikowanego. Potrzebujemy też płaskich terenów, a nie jedynie gór. Denia jest miejscowością, która znajduje się tuż za tymi górami. Dodatkowo jest tam stadion, ścieżki do biegania, basen, co jest podstawą przy takiej bazie. Cały niezbędny sprzęt oraz logistykę zabieramy ze sobą z Polski. Mieszkamy w apartamentach, a zawodnicy sami gotują. Wszystkie obiekty sportowe znajdują się 800 metrów od miejsca zamieszkania kadry – opisuje Filip Szołowski.
Wirtualny spacer po bazie treningowej dostępny tutaj.
Przemek Schenk
foto: Polski Triathlon FB
