Rozmowa

Wiktor Zasada: Wyjechałem w dobrym humorze

Wiktor Zasada jednego dnia startował w Pucharze Europy, a drugiego w Pucharze Polski. Przyznaje, że to była dobra nauka. 

Jakie masz odczucia po obu startach?
Sam start w Pucharze Europy w Rzeszowie odbył się na dystansie sprintu. Dopiero zapoznaję się z tym dystansem. To był dopiero mój drugi start w sprincie. Na ten moment muszę się nauczyć jeszcze paru rzeczy, aby wynik był bardziej satysfakcjonujący. Start w Pucharze Polski oceniam za dobry, lecz trochę zabrakło na biegu. To początek sezonu, więc wyciągam wnioski i idę do przodu.

Patrząc na same wyniki, jesteś zadowolony z obu rezultatów?
Siódme miejsce w Pucharze Europy to dobry wynik, nie patrząc na to, że stawka nie była mocno obsadzona. Do startu podszedłem bez kompleksów. Mimo iż wiem, że startuję ze starszymi od siebie zawodnikami.

Która część trasy była najbardziej wymagająca?
Etap kolarski w Pucharze Europy był bardzo wymagający, ponieważ trasa składała się w sporej części z ciasnych nawrotów (na całej trasie było ich aż 16).

W Pucharze Polski zająłeś drugie miejsce. Czego zabrakło do zwycięstwa?
Z wody wyszedłem trzeci. Szybka strefa zmian i na rowerze jechałem sam do nawrotu. Następnie odczepił się z grupy pościgowej jeden zawodnik, który jechał do końca ze mną. Myślę, że do zwycięstwa zabrakło niewiele. Powód mógł być taki, iż poprzednie zawody sporo mnie kosztowały. Decydujący był bieg, na którym na początku czułem się w miarę mocny, lecz w dalszej części dystansu niestety zabrakło siły, aby dowieść wynik do mety.

Jak regenerowałeś się między tymi dwoma startami?
Regeneracja na ten moment to dobry posiłek i dużo snu.

W jakim nastrojach wyjeżdżałeś z Rzeszowa?
Z Rzeszowa wyjeżdżałem zadowolony. Choć czuję mały niedosyt, bo wiem, że stać mnie na więcej.

Czy oba starty mogą być dobrym prognostykiem przed kolejnymi zawodami?
Sezon dopiero się zaczyna. Więc wszystko się okaże w dalszej części startów.

Jak wyglądają dalszy plany sportowe?
Start w Rzeszowie jest kolejnym startem przygotowującym do najważniejszych imprez w tym sezonie, kwalifikacja na mistrzostwa Europy Youth.

Rozmawiał: Przemek Schenk
foto: Peter Horsten

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X