Rozmowa

Dwie odsłony triathlonu w Bydgoszczy. Jakub Kubiński zdradza szczegóły

W sezonie 2021 odbędą się dwie edycje Enea Bydgoszcz Triathlon. Jakub Kubiński przybliżył Triathlonlife.pl kwestie logistyczne imprezy oraz zdradził, jakim zainteresowaniem cieszą się zawody.

Jak przebiegają przygotowania do obu edycji Enea Bydgoszcz Triathlon w tym roku?
Nie możemy doczekać się rozpoczęcia sezonu, dlatego niecierpliwie odliczamy dni do pierwszej majowej edycji Enea Bydgoszcz Triathlon. Nie zwalniamy tempa prac nad przygotowaniem do zawodów. Konsekwentnie pracujemy nad trasami zawodów oraz dostosowaniem całej infrastruktury do spodziewanych ograniczeń epidemicznych. Jesteśmy pozytywnie nastawieni, ale oczywiście myślimy też o ewentualnych obostrzeniach i przygotowujemy się, aby w sposób bezpieczny przeprowadzić zawody.

Jak dużym wyzwaniem dla Was jet zorganizowanie dwóch edycji w przeciągu niecałych dwóch miesięcy?
Chcemy, żeby impreza się rozwijała i przyciągała tysiące nowych miłośników sportu. Szansa zorganizowania dwóch edycji w jednym roku rozwiązuje nasz dotychczasowy „problem”, czyli szybko wypełniające się limity miejsc na listach startowych, których nie jesteśmy w stanie zwiększyć bez kompromisów jakościowych. Cieszymy się, że możemy podjąć się organizacji dwóch edycji zawodów, bo daje to nam solidne podwaliny do rozwoju Enea Bydgoszcz Triathlon w kolejnych sezonach. Myślimy nie tylko o polskim rynku, ale też międzynarodowym. Dotychczas ciężko nam było zapraszać gości z zagranicy, ponieważ miejsca startowe rozchodziły się, zanim mogliśmy na dobre rozpocząć kampanię promocyjną poza krajem. Dzięki dwóm edycjom możemy zaprosić do startu prawie 9 000 zawodników i podzielić się z nimi niesamowitymi emocjami wynikającymi z uczestnictwa w zawodach w centrum Bydgoszczy!

W jaki sposób pandemia utrudnia organizację zawodów?
Przede wszystkim zawodnicy i organizatorzy są od prawie roku zależni od aktualnej sytuacji epidemicznej oraz ograniczeń epidemicznych. W zeszłym sezonie ze względu na dużo niepewności podjęliśmy decyzję o przesunięciu lipowych zawodów na 2021 rok. Teraz  jesteśmy dużo spokojniejsi o to, że zawody będą mogły się odbyć, choć oczywiście w formie dopasowanej do obowiązujących restrykcji i z dbałością o bezpieczeństwo uczestników. Pozostaje nam trzymać kciuki za rozwój programu szczepień i możliwość szybkiego „luzowania” ograniczeń.

Z jakimi konsekwencjami wiązał się brak zawodów w 2020 roku?
Ekonomicznie – z bardzo poważnymi. Całe szczęście mamy za sobą szerokie grono partnerów i sponsorów, którzy ufają nam i wsparli nas w tym trudnym okresie. Dzięki temu mogliśmy zaproponować zawodnikom wiele opcji, które miały wynagrodzić brak zawodów w 2020. W tym oczywiście miejscu musimy jeszcze raz podziękować zawodnikom, którzy również zaufali nam i praktycznie w komplecie przenieśli zapisy na 2021 rok. Dzięki temu możemy wrócić silniejsi i z nowymi pomysłami.

Jaka jest szansa na obecność kibiców podczas zawodów?
Ciężko powiedzieć. Oczywiście, jeżeli sytuacja na to pozwoli, będziemy gotowi na przyjęcie kibiców. W 2021 roku przede wszystkim chcemy rozwijać temat transmisji online, która w poprzednich latach pozwalała kibicować na odległość kilkudziesięciu tysiącom odbiorców. Tu widzimy duży potencjał, który częściowo uniezależnia nas od pandemii. Pozwoli zachować możliwość śledzenia rywalizacji i poczucia możliwie jak największej dawki emocji jej towarzyszących.

Kiedy ruszają zapisy na lipcową edycję Enea Bydgoszcz Triathlon?
Zapisy są otwarte, ale zostały już tylko ostatnie miejsca na dystansach 1/4 i Decathlon TRYathlon. 1/2 i 1/8 są już dawno wyprzedane i wszystkich chętnych zachęcamy do startu w zawodach majowych.

Czy jesteście zadowoleni ze sprzedaży pakietów startowych na majowe zawody?
Tak, dynamika rejestracji jest zbliżona do tej na zawody w 2018 roku. Widzimy, że część zawodników szuka recepty na własne sportowe cele w tym epidemicznym okresie. Właśnie dlatego uruchomiliśmy projekt 16 Wyzwań Enea Bydgoszcz Triathlon, który ma nie tylko pomóc wyznaczyć sportowy cel na majowej edycji zawodów, ale też podtrzymywać motywację do jego realizacji.

enea bydgoszcz triathlon

Zobacz też:

Grzegorz Bartoszewski: Marzę o podwójnym IM i to jak najszybciej

 

Na czym on polega?
16 Wyzwań Enea Bydgoszcz Triathlon jest projektem, który ma zwiększać motywację zawodników w drodze do wyznaczonego sportowego celu. W ramach akcji motywujemy zawodników: bezpłatnymi planami treningowymi, przygotowującymi do majowych zawodów na dystansie 1/8 i 1/4 (na dwóch poziomach zaawansowania) oraz cotygodniowymi wyzwaniami, które należy wykonać w weekend Wyzwania, które stawiamy przed zawodnikami naprzemiennie co tydzień wyzwanie sportowe (wpisane w plan treningowy) i cel ogólnorozwojowy, który urozmaici przygotowania do sezonu. Wyzwania na dany tydzień będą ogłaszane w każdą środę na profilach na Facebooku i Instagramie Enea Bydgoszcz Triathlon. Co tydzień będziecie też możliwość pochwalenia się wynikami realizacji tych wyzwań. Najlepszych będziemy nagradzać atrakcyjnymi upominkami.

Jak narodził się ten pomysł?
Nie ma się co oszukiwać, w czasie pandemii wszystkim nam jest trudniej utrzymywać motywację i konsekwentnie dążyć do realizacji sportowych celów, zwłaszcza kiedy nie ma możliwości realizacji treningów grupowych. Na pomysł wpadliśmy w okresie noworocznych postanowień, szukając metody na wyznaczenie „kija i marchewki” dla siebie. Spodobała nam się uniwersalność idei, która wyklarowała się po kolejnej burzy mózgów naszego zespołu. W ramach projektu wszyscy będziemy mieli do pokonania taką samą drogę. Chociaż każdy postawi przed sobą inny cel (w zależności od swoich ambicji czy poziomu wytrenowania).

Kto układa poszczególne wyzwania dla uczestników?
Połowa wyzwań to cele typowo sportowe: mierzalne, powtarzalne testy biegowe i kolarskie. Zostały opracowane wspólnie z Hubertem Królem – Trenerem Triathlonu, aby dawać namacalne informacje zwrotne o postępach treningowych. Osiem kolejnych to wymysł naszej fantazji oraz podpowiedzi znajomych, czy partnerów zawodów. Niektóre są naprawdę szalone. Inne pozwalają poszerzyć horyzont i skupić się na pomijanych aspektach rozwoju sportowca-amatora.

Jakie nagrody są dla nich przewidywane?
Nagrodą jest forma i wieczna satysfakcja, które czekają na każdego z uczestników po realizacji wszystkich 16 Wyzwań Enea Bydgoszcz Triathlon. Żeby było jeszcze ciekawiej, co tydzień będziemy nagradzali uczestników, którzy pochwalą się postępami pod specjalnym postem w naszych mediach społecznościowych. Żałujemy, że sami nie możemy powalczyć o niektóre wartościowe nagrody. Krótko mówiąc, jest po co wylewać siódme poty!

Ten projekt jest jednorazowy, czy macie w związku z nim długoterminowe plany?
Nie możemy doczekać się efektów i pomysłowości naszych zawodników. Jeżeli pomysł „zagryzie”, to oczywiście będziemy go rozwijać!

Czy w tym roku wprowadzicie jakieś zmiany w samej organizacji poszczególnych odsłon Enea Bydgoszcz Triathlon?
Tak, mamy kilka scenariuszy technicznych organizacji imprezy. Rozwój sytuacji epidemicznej zdeterminuje, który z nich wprowadzimy w życie. Na razie jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o konkretach. Chociaż możliwe, że część opracowanych przez nas rozwiązań zagości na kolejnych edycjach nawet po wyeliminowaniu (mamy nadzieję!) wirusa COVID-19. Trudne sytuacje wymuszają szukanie kreatywnych rozwiązań i to z pewnością jest jedna z pozytywnych kwestii, która zostanie z nami na przyszłość.

Planujecie w tym roku wprowadzenie jeszcze jakiś nowych projektów związanych z Enea Bydgoszcz Triathlon?
Oczywiście, na razie jednak skupiamy się na 16 Wyzwaniach Enea Bydgoszcz Triathlon, do których uczestnictwa serdecznie zapraszamy czytelników i redakcję TriathlonLife.

Rozmawiał: Przemek Schenk
foto materiały prywatne

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X