Wiadomości

Gdzie trenujemy bez maseczek?

Od jutra cały kraj będzie znajdować się w strefie żółtej. Do tego będzie obowiązywać szereg nowych obostrzeń w tym noszenie maseczek w przestrzeni otwartej. Czy to dotyczy też sportu?

– Podjęliśmy decyzję, że od 10 października wprowadzamy zasady obowiązujące w strefach żółtych na terytorium całego kraju. Oznacza to konieczność zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej i komunikacji – poinformował na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.

Są wyjątki

Jednak są pewne ustępstwa. Ten obowiązek nie obejmuje osób, które uprawiają sport, czyli m.in.: rowerzystów. Rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz poinformował redakcję “Na Szosie:, że nie będzie nakazu noszenia maseczek w trakcie aktywności fizycznej w strefie żółtej. W niej od soboty 10 października znajdzie się cała Polska. Zdecydowano, że obostrzenia panujące w strefie żółtej będą dotyczyły całego kraju, a więc także przymus noszenia maseczek.
– Podczas uprawiania sportu nie trzeba zasłaniać ust i nosa – napisał w wiadomości tekstowej do wspomnianego portalu Andrusiewicz.
Należy jednak pamiętać, że nadal obowiązywać będzie zachowywanie podczas biegania co najmniej 1,5 metrowego dystansu społecznego.

W mieście tylko w masce. AKTUALIZACJA

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia, Wojciech Andrusiewicz poinformował dziś PAP, że z obowiązku zasłaniania ust i nosa zwolnione są również osoby uprawiające sport. Jednak tutaj ważna informacja – na terenie lasu, parku, zieleńca, ogrodu botanicznego, ogrodu zabytkowego i plaży. Jeśli ktoś biega po chodniku w centrum miasta, to wtedy musi zakryć usta i nos.

Przemek Schenk
foto: pixabay

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X