Wiadomości

Igrzyska Europejskie. Złoto dla Lovseth. Sudak najszybszą Polką

W Krakowie triathlonistki przystąpiły do walki o medale Igrzysk Europejskich. Na starcie zameldowały się trzy reprezentantki Polski.

Do medalowej rywalizacji przystąpiły: Magdalena Sudak, Paulina Klimas oraz Józefina Młynarska, która kilka dni temu wskoczyła do składu w miejsce kontuzjowanej Roksany Słupek.

Na dwie godziny przed startem udało nam się porozmawiać z trenerem dwójki kadrowiczek, Mateuszem Kaźmierczakiem.

Pogoda jest ciężka, bo wystąpiła ulewa na dwie godziny przed startem, ale wszystkie zawodniczki mają takie same warunki. Co ma być, to będzie, a to pierwsza taka duża impreza w Polsce. Paulina jest po kontuzji. Zaliczyła takie dwa tygodnie treningu, więc cieszę się, że tu jest i ma możliwość reprezentowania Polski. Na pewno nie jest w mocnej dyspozycji. Prezentuje 20% tego, co może z siebie dawać. Jestem dumny, że mimo braku przygotowania jest gotowa stanąć do takich zawodów. Szanuję jej decyzję. Dla Magdy to jest dobra lekcja oraz okazja do zebrania cennego doświadczenia, co jest dla niej najważniejsze. Wydaje się być dobrze przygotowana. Zobaczymy, w jakim stopniu to zaprezentuje. Pierwszy raz mam dwie zawodniczki na tak dużej imprezy i jestem z nich dumny, że zdobyły kwalifikację. Józefina też zdecydowała się na ten start kilka dni wcześniej ze względu na kontuzję Roksany Słupek. Dla niej to też zdobycie doświadczenia i otrzaskanie się na dużej imprezie – mówił Mateusz Kaźmierczak przed startem Polek dla TriathlonLife.pl, trener Pauliny Klimas oraz Magdy Sudak.

Przebieg trasy

Dwie zawodniczki na czele po pływaniu

Na etapie pływackim prowadzenie objęła Sophie Alden, która wyszła z wody, z czasem 19:19, ale tuż za nią znajdowała się Mathilde Gautier. Obie urwały się pozostałym rywalkom ponad 10 sekund przewagi.

Najszybszą Polką na pływaniu była Magda Sudak. 1500 m przepłynęła w 20:43, co dawało jej 29 miejsce. Na 34 pozycji znajdowała się Paulina Klimas (20:48), ale jak zdradził przed zawodami trener zawodniczki, przed tymi zawodami miała jedynie kilka jednostek pływackich, a należy pamiętać, że Paulina powraca po miesięcznej przerwie od treningów. Tuż za nią była Józefina Młynarska.

Mądra Sudak na rowerze

Etap kolarski był festiwalem szachów, gonitw i realizowania taktyki. W tym bardzo dobrze odnalazła się Magda Sudak, która znajdowała się w grupie pościgowej z m.in.: Lotte Miller, a Norweżka jest znana z mocnego roweru. Polka wytrzymywała tempo narzucone przez rywalkę i znajdowała się ostatecznie w prowadzącej grupie, gdzie różnice były minimalne.

Choć ostatecznie Magdzie udało się zjechać do strefy zmian na ósmej pozycji, z czasem 1:22:01, a momentalnie była nawet trzecia.

Józefina Młynarska etap kolarski skończyła na 27 miejscu (1:25:21), a Paulina Klimas na 41 pozycji (1:26:22).

Zwycięski bieg Norweżki

Na biegu najlepiej odnalazła się Solveig Lovseth. Reprezentantka Norwegii wbiegła na metę, z czasem 1:57:05. Wyprzedziła Julię Hauser o 10 sekund. Brązowy medal zawędrował do Jolien Vermeylen (1:57:17).

TOP5 kobiet

  1. Solveig Lovseth (NOR) – 1:57:05
  2. Julia Hauser (AUT) – 1:57:15
  3. Jolien Vermeylen (BEL) – 1:57:17
  4. Selina Klamt (GER) – 1:57:27
  5. Audrey Merle (FRA) – 1:57:28

Bardzo dobry start Sudak

Magda Sudak mimo osłabnięcia na biegu wywalczyła 20 miejsce, wbiegając na metę, z wynikiem 2:00:40. Zadowolenia po jej wyścigu nie krył trener, Mateusz Kaźmierczak.

To był start życia Magdy i bardzo dobrze się zaprezentowała. To był dla niej bardzo dobry start. Dobre pływanie, na rowerze czujnie i z przodu, a na biegu jeszcze trochę musi pobiegać, by zbliżać się do czołówki – krótko podsumował Mateusz Kaźmierczak, specjalnie dla TriathlonLife.pl.

pływanie: 20:43 / T1: 00:56 / rower: 1:00:24 / T2: 00:29 / bieg: 38:10 / finisz: 2:00:40

Wyniki pozostałych Polek

Zważając na okoliczności, Józefina Młynarska też zaliczyła dobry start, pokonując trasę w 2:02:51 i kończąc wyścig na 26 pozycji.

pływanie: 20:50 / T1: 00:54 / rower: 1:03:38 / T2: 00:33 / bieg: 36:58 / finisz: 2:02:51

Natomiast Paulina Klimas walcząc do samego końca, wyprzedziła jeszcze kilka rywalek i zameldowała się na mecie, z czasem 2:04:02, dające jej 32 miejsce. Jej waleczność docenił też trener.

Paulina, nasza najlepsza polska triathlonista po długiej przerwie i 10 dniach przygotowania tylko do tego startu pokazała silny charakter, stając na starcie po takim wypadku. Walczyła do końca i dała wszystko, co mogła. Brawo – ocenił podopieczną Mateusz Kaźmierczak, specjalnie dla TriathlonLife.pl.

W środę 28 czerwca do rywalizacji przystąpią mężczyźni, a wśród nich Michał Oliwa, Marcin Jr Stanglewicz i Maciej Bruździak. Kilka dni później, 1 lipca odbędą się wyścigi sztafet mieszanych. Oba starty są zaplanowane na godzinę 10.

Przemek Schenk
foto: materiały prywatne, Polski Triathlon FB

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X