Poradnik

Skąd czerpiemy motywację do treningów?

We wszystkich działaniach kieruje nami określona motywacja.  Napędza nas oraz nadaje sens temu, co robimy. Triathlon nie jest wyjątkiem. Potwierdzają to zawodnicy.

Podstawą do znalezienia motywacji jest postawienie sobie celu. Ona ma wielki wpływ na człowieka, w tym sportowca. Motywacja dobrze działa na ludzką psychikę. Świetnie sprawdza się to w przypadku triathlonu, gdzie trening jest intensywny.

Czym jest motywacja?

Samo zagadnienie jest złożone. Nie da się w jednowymiarowy sposób go zdefiniować. Dowodzą tego m.in. opinie zawodników.

– Motywacja jest dla mnie chęcią do działania, realizacji własnych celów, planów i marzeń – mówi Maja Bużycka. – Ona jest bardzo ważna podczas etapu przygotowań, ale też już w trakcie sezonu.  

– Motywacja w triathlonie jest jedną z podstaw progresu zawodnika. To cecha, która pozwala przeciwstawić się własnym słabościom, przede wszystkim w okresach z największym obciążeniem treningowym – przyznaje Adam Nizio.

– Dla mnie to gotowość do działania i ukierunkowanie energii na obrany cel – wyznaje Ania Halska.

Adam Nizio

Zobacz też:

Żywienie około treningowe. Co jeść, a o czym zapomnieć!

– Motywacja jest jedną z najważniejszych sił, która napędza do działania. Pozwala małymi krokami dotrzeć do osiągnięcia celu na zawodach – mówi Natalia Nikiel.

Z czego czerpać motywację?

Czynników czerpania motywacji jest tak wiele. Jedną z podstawowych dla triathlonisty oraz innych sportowców jest rywalizacja. Przejawia się to w dążeniu do bycia najlepszym. Niekiedy dodatkowym motywatorem jest jest chęć wyprzedzenia określonego zawodnika lub idola. Można czerpać motywację też ze zbliżającego się wydarzenia, które dla danej osoby jest niezwykle ważne.

– U mnie motywacja wynika z progresu. Obserwując, że ciężka praca nie idzie na marne, zdecydowanie łatwiej jest mi się zebrać na trening po ciężkim dniu lub nieprzespanej nocy – przyznaje Adam Nizio. – Jednak nie zawsze to musi się wiązać z cyferkami, określoną wartością mocy, czy tempa. Dobrym motywatorem jest też uczucie dobrze wykonanej roboty po mocnym treningu lub udanych zawodach – dodaje.

– Przed każdym treningiem i zawodami staram się zawsze myśleć o założonych celach, marzeniach. Przypominam sobie, do czego dążę – mówi Natalia Nikiel. – To napędza mnie do działania i zapobiega kryzysom. Motywacją dla mnie jest też progresja, którą widzę podczas zawodów lub wykonywanych treningów – kończy.

– Moją motywacją do startów i trenowania jest obecnie chęć zdobycia slota. Czasem ciężko jest wyjść na trening – mówi Ania Peterek. – Wtedy pojawia się ta myśl o Hawajach, chęć rywalizacji, pokonywania siebie, bycia lepszym z treningu na trening. Motywacja jest czymś co daje mi siłę do dalszego działania, walki o lepsza siebie, lepsze starty oraz treningi – dodaje.

– Czerpię motywację z ogromnej potrzeby rozwoju na wielu płaszczyznach, niezależności i wrodzonego uzależnienia od adrenaliny – mówi Ania Halska.

– Na co dzień motywują mnie do dalszego działania bliscy, znajomi i oczywiście rodzina – wyznaje Maja Bużycka. – Działają na mnie bardzo motywująco też widoczny progres i chęć spełnienia założonych planów startowych.

Znaczenie dla triathlonisty

Obok samych treningów oraz odpowiedniego żywienia, to właśnie motywacja ma fundamentalne znaczenie dla triathlonisty. Wpływa dobrze na psychikę, która ma decydujące znaczenie w osiąganiu sukcesu. Tę istotną rolę podkreślają także zawodnicy.

Maja Bużycka

Czytaj także:

Michał Dąbski: Trening mentalny to ciężka i złożona praca ROZMOWA

–  Bez motywacji ciężko byłoby mi realizować plan treningowy w 100 procentach. To ona napędza mnie do działania – przyznaje Maja Bużycka. Dzięki niej jestem w stanie realizować założony plan treningowy.

– Jest podstawą podjęcia wszelkich działań, które przybliżają mnie do osiągnięcia postawionego celu – uważa Ania Halska. – To motywacja sprawia, że nie rozczulasz się nad sobą, kiedy czasem padasz ze zmęczenia lub w przypadku gorszych momentów w treningu, czy rywalizacji. Jest siłą napędową. Dzięki niej po prostu robię swoje. Przy tym ignoruję lub znoszę przeszkody, które pojawiają się na drodze do celu – dodaje.

– W przypadku nas amatorów bardzo łatwo jest o “motywacyjne dołki”, zwłaszcza w wirze codziennych zajęć i wypchanym po brzegi planem dnia – mówi Adam Nizio. – Warto im zapobiegać. Bo motywacja jest jedną z podstaw długotrwałej systematyczności treningu – kończy.

– W mojej przygodzie z triathlonem motywacja ma ogromną rolę. Jeśli nie miałabym założonych celów i marzeń, które mnie motywują  pewnie po nieudanym starcie, czy niewykonanej dobrze jednostce treningowej, nie odnosiłabym progresu, do którego dążę – wyznaje Natalia Nikiel.

Co się dzieje kiedy nie ma motywacji?

Każdego triathlonistę może dopaść moment, w którym zabraknie motywacji. To niesie ze sobą wiele niekorzystnych skutków. Jedną z głównych przyczyn jest zmęczenie. W wytrzymałościowym sporcie, jakim jest triathlon, dosyć powszechnie pojawia się wyczerpanie organizmu. Podobnie może być kiedy amator, który uprawia triathlon i pracuje zawodowo za wszelką cenę chce zrealizować plan. To rzutuje na nastawienie dlatego tak ważne jest, aby dbać o regenerację i nie dopuścić do przetrenowania się, przemęczenia. Jednym z podstawowych sposobów na niedopuszczenie do takiej sytuacji jest wysypianie się. Proste w teorii, w praktyce dużo trudniejsze do zrealizowania. Ten brak prowadzi do znużenia na treningu. A to sprawia  że organizm potrzebuje więcej energii do realizacji założonych zadań.

Kamil Damentka

Przeczytaj też:

Na góralu poprawisz technikę do triathlonu

Kontuzje również podcinają naszą motywacji, a jej brak źle wpływa na proces powrotu do treningów. W tym przypadku duże znaczenie na osłabienie motywacji ma długości przerwy. Potrafi jednak być także odwrotnie. Przerwa w treningach w jednej dyscyplinie wpływa na rozwój innej. Można także ten czas wykorzystać na nadrobienie zaległości. Warto w takiej sytuacji zatrzymać się na chwilę i poukładać sobie wszystko w głowie. Wyłączyć emocje i świadomie spojrzeć na to co się wydarzyło, a następnie ułożyć plan działania. Plan powrotu do zdrowia. Także wtedy motywacja może być na wysokim poziomie. 

Przemysław Schenk
foto: materiały prywatne

Źródło: Triathlon. Trenuj z sukcesem

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X