Wygrana Szymonika i Małaśnickiej na sprincie w Suszu

30 urodziny triathlonowego święta w Suszu rozpoczęli AG na dystansie sprinterskim. Mimo trudnych warunków atmosferycznych dostarczyli zgromadzonym kibicom sporo emocji.

Dzisiaj od rana w Suszu zawodnikom towarzyszy silny wiatr oraz pochmurne niebo. Mimo niezbyt sprzyjających warunków o odpowiednią atmosferę na zawodach i ich relacjonowanie zadbali m.in.: Kamil Gapiński oraz Jakub Graczykowski.

30 lat temu w 1991 roku pierwszą edycję Susz Triathlon wygrał śp. Dariusz Kondrat, a same zawody otwierał Leszek Miller (premier Polski w latach 2001-2004). Jak było tym razem na dystansie sprinterskim?

 

Zażarte pływanie

Na pierwszym etapie wyścigu doszło do ciekawej walki. Zazwyczaj Piotr Łazaronek w wodzie przypomina o bogatej przeszłości pływackiej, w której odnosił sukcesy na arenie krajowej, i buduje przewagę czasową na dalszą rywalizację. Tym razem wyszedł z wody z czasem 10:39 równo z młodym zawodnikiem GVT – Sebastianem Słomińskim (rocznik 2000). Tuż za nimi z 12 sekundową stratą ukończył pływanie Filip Szymonik, który szybko ich dogonił oraz objął prowadzenie na rowerze, wykręcając czas 28:26 na tej części wyścigu. Na drugim etapie wyścigu o dziewięć sekund wolniejszy był Piotr Łazaronek.

Dobry start Szymonika

Na biegu ponownie najlepszy czas wypracował Filip Szymonik. Ostatni etap pokonał w 17:19, finalnie wbiegając na metę z wynikiem 58:57. Bjedynym zawodnikiem, który złamał barierę godziny. Drugi Piotr Łazaronek zakończył zmagania z rezultatem 1:02:09, wybiegając ósmy rezultat na biegu (20:24). Sam przyznawał też w jednej z rozmów z TriathlonLife.pl, że od początku przygody z triathlonem to właśnie bieg sprawiał mu najwięcej problemów m.in.: łapią go skurcze w łydkach.

Podium uzupełnił Sebastian Słomiński. Reprezentant KS GVT Świebodzicee wbiegł na metę z wynikiem 1:02:58.

Szczegółowe wyniki TOP 5 mężczyzn

1. Filip Szymonik / pływanie: 10:51 / T1: 1:06 / rower: 28:26 / T2: 1:16 / bieg: 17:19 / finisz: 58:57
2. Piotr Łazaronek / pływanie: 10:39 / T1: 1:11 / rower: 28:35 / T2: 1:20 / bieg: 20:24 / finisz: 1:02:09
3. Sebastian Słomiński / pływanie: 10:39 / T1: 1:00 / rower: 31:54 / T2: 00:58 / bieg: 18:27 / finisz: 1:02:58
4. Piotr Różalski / pływanie: 13:06 / T1: 1:17 / rower: 29:34 / T2: 1:09 / bieg: 18:54 / finisz: 1:04:00
5. Wojciech Stefański / pływanie: 13:06 / T1: 1:06 / rower: 30:23 / T2: 1:08 / bieg: 18:53 / finisz: 1:04:35

Walka do końca

Równie emocjonując rywalizacja była wśród kobiet. Pływanie dobrze rozpoczęła młoda Julia Małaśnicka, pokonując pierwszy etap wyścigu w 12:44. Radości w mediach społecznościowych nie krył trener zawodniczki Damian Ziółkowski, który gratulował pływania za pośrednictwem prowadzonej relacji na FB zawodów. Młoda triathlonistka była szybsza od Sandry Kopiczko o sześć sekund i o 9 sekund od doświadczonej AG oraz podopiecznej Przemysława Szymanowskiego – Agnieszki Kropiewnickiej.

Na etapie kolarskim znów najlepsza była Małaśnicka, która wykręciła międzyczas na rowerze – 32:41. Na tej części była szybsza od Aleksandry Sypniewskiej Lewandowskiej – 33:03 oraz Danieli Frukacz – 33:10

Na biegu Julia Małaśnicka nie dała się dogonić. Wbiegła na metę z czasem 1:08:52. Wyprzedziła Agnieszkę Gadomską (1:09:09) Na trzecim miejscu zmagania zakończyła Agnieszka Kropiewnicka, która straciła do zwyciężczyni 33 sekundy.

Szczegółowe wyniki TOP 5 kobiet

1. Julia Małaśnicka / pływanie: 12:44 / T1: 1:06 / rower: 32:41 / T2: 1:21 / bieg: 21:01 / finisz: 1:08:52
2. Agnieszka Gadomska / pływanie: 13:04 / T1: 1:14 / rower: 32:48 / T2: 1:24 / bieg: 20:39 / finisz: 1:09:09
3. Agnieszka Kropiewnicka / pływanie: 12:53 / T1: 1:10 / rower: 33:36 / T2: 1:08 / bieg: 20:38 / finisz: 1:09:25
4. Milena Ojrzyńska / pływanie: 13:38 / T1: 1:20 / rower: 33:15 / T2: 1:09 / bieg: 21:41 / finisz: 1:11:02
5. Sandra Kopiczko / pływanie: 12:50 / T1: 1:07 / rower: 35:08 / T2: 1:09 / bieg: 20:59 / finisz: 1:11:13

Już o 11:30 do walki w ramach Pucharu Polski staną młodzicy na super sprincie.

Przemek Schenk
foto: