Rozmowa

Bartosz Sarbak: Jestem zadowolony po Dubaju

Podczas Ironman 70.3 Dubaj zajął piąte miejsce w kategorii wiekowej. Nie kryje razem z trenerem zadowolenia z tego startu. Bartosz Sarbak zapowiada walkę na mistrzostwach Polski.

Jakie masz odczucia po starcie w Dubaju, gdzie zająłeś piąte miejsce w kategorii wiekowej?
Jestem bardzo zadowolony ze startu w Dubaju, ponieważ sam siebie pozytywnie zaskoczyłem. Tego dnia wszystko układało się po mojej myśli.

W jakim stopniu start zaspokoił Twoje przedstartowe oczekiwania?
Nie miałem większych oczekiwań. Chciałem dać z siebie maksa i tak też zrobiłem. Na pewno jest się z czego cieszyć, ale wracam do Polski i dalej będę ciężko pracował.

Jak ocenisz poszczególne płaszczyzny?
Pływanie wyszło trochę poniżej oczekiwań. Mogło być lepiej. Z roweru jestem zadowolony, ponieważ pojechałem go najszybciej w karierze, a na koniec dołożyłem bardzo dobry bieg. Całe 21 kilometrów przebiegłem równym tempem.

W jakim stopniu odczułeś ciężkie warunki atmosferyczne?
Było gorąco, ale tego się spodziewałem. Na każdym możliwym punkcie, czy to na rowerze lub na biegu łapałem po dwie butelki wody i schładzałem organizm.

Zobacz też:

Bartka Sarbaka trenuje przyszły szwagier Robert Wilkowiecki

W jaki sposób starałeś się walczyć w upale?
Będąc w Dubaju przed zawodami, dużo czasu spędzałem na świeżym powietrzu, żeby  przyzwyczaić organizm do klimatu. Jak tylko wychodziłem poza hotel, to miałem ze sobą butelkę wody. Dodatkowo piłem elektrolity, a podczas zawodów zwiększyłem częstotliwość nawadniania i odżywiania.

Jakie wrażenie zrobiła na Tobie ta impreza?
W moim odczuciu to była chyba jedna z najlepszych imprez, w jakich brałem udział. Organizatorzy znakomicie poradzili sobie z pandemią, pilnując na każdym kroku maseczek i dystansu. Impreza odbyła się z udziałem kibiców. Natomiast lokalne służby zwracały uwagę na maseczki i dystans.

Czy zamierzasz wrócić na zawody do Dubaju?
Jeśli tylko czas i fundusze pozwolą, to z pewnością tam kiedyś wrócę.

Czy już porozmawiałeś z Robertem Wilkowieckim na temat startu?
Oczywiście, porozmawialiśmy zaraz po starcie i jesteśmy obaj zadowoleni z mojego wyniku, ponieważ wykonałem wszystko zgodnie z naszymi założeniami. Wiemy również, nad jakimi aspektami trzeba popracować.

Jakie masz dalsze plany startowe?
Szczerze mówiąc, na wiele imprez triathlonowych jestem zapisany, ale sytuacja jest na tyle dynamiczna, że nie wiadomo co się odbędzie. Większość startów mam przepisanych z zeszłego sezonu. Nie wykluczam, że z kilku imprez będę musiał zrezygnować. Na pewno będę chciał się pojawić i powalczyć na mistrzostwach Polski.

Rozmawiał: Przemek Schenk
foto: materiały prywatne

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X