Triathlon stał się jej codziennością. Sabina Bartecka widzi same plusy z uprawiania tego sportu. #dlaczegotriathlon
Dlaczego uprawiasz triathlon?
To moja najpiękniejsza sportowa przygoda w życiu. W triathlonie możesz wszystko: startować w zawodach, rywalizować, czy spotykać wspaniałych ludzi. Tutaj jest energia, słońce, wyjazdy. Są rzeczy niemożliwe. Nie przypuszczałam, że w wieku 40 lat, będę się ścigać, jeździć na zawody, wygrywać, czy stawać na pudle. Dzieją się niesamowite oraz niemożliwe rzeczy. Wydaje mi się, że triathlon jest sportem dla każdego. Można zacząć i odnosić sukcesy, nie mając wcześniej styczności ze sportem. Jestem tego przykładem, bo zaczęłam uprawiać triathlon dosyć późno. Wcześniej nie miałam zawodowego doświadczenia. Mimo tego udało się zdobyć kwalifikacje na Hawaje, wygrać wiele zawodów. Więc zdarzają się cuda w triathlonie.
Co Ci się najbardziej podoba w triathlonie?
Wszystko, poznaję niesamowitych ludzi. Jeżdżę na zawody. Do tego dochodzi codzienna rutyna treningowa. Mam trzy dyscypliny. Każdą tak samo lubię. Jeśli nie mogę uprawiać jednej z nich, to mam pozostałe do wyboru. Cały czas coś się dzieje.
Jakie widzisz korzyści w życiu dzięki temu, że uprawiasz triathlon?
Triathlon to sport dla każdego. Są trzy dyscypliny. Każda ma niesamowitą energię. W nich można się odnaleźć. Triathlon to całe moje życie. Tutaj jest pasja energia, młodość. Ścigając się, czujemy więcej energii i radości. Triathlon to czad.
Jakbyś zachęciła innych, aby spróbowali sił w triathlonie?
Ludzie, nie bójcie się triathlonu. Po prostu triathlon jest fajny. To sport dla każdego. Odważcie się! Sięgajcie po własne marzenia. Ja to cały czas robię.
Przemek Schenk
foto: materiały prywatne
