Roksana Słupek mistrzynią świata. Wyniki pozostałych Polaków
Roksana Słupek akademicką mistrzynią świata, trzeba dodać. Polka, mimo zmęczenia po Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu zmobilizowała się i wygrała. Joanna Woźniak zajęła 12 miejsce i to one, obok Kamila Kulika i Jamesa Kadziaka, będą reprezentować kraj w sobotnich sztafetach.
Roksana Słupek startowała w Akademickich Mistrzostwach Świata z numerem 1. Jak przyznała w rozmowie z Triathlonlife.pl dzień wcześniej, nie boi się presji, bo twierdzi, że jeśli jest, to znaczy, że jest w dobrym miejscu. W poranny piątek była w najlepszym, czyli pierwsza na starcie i pierwsza na mecie. Ale powolutku, bo to wcale nie było takie łatwe zadanie, jak się wydaje.
– Do końca nie byłam pewna czy uda mi się dobiec pierwsza – powiedziała zwyciężczyni. – Jestem zawodniczką, która cieszy się dopiero na mecie.
W piątek Polka wypracowała sobie na biegu 12 sekund przewagi nad drugą zawodniczką Niderlandów. To pozwoliło pocieszyć się jej z publicznością. Przybić przed metą kilka piątek kibicom.
Dobre pływanie i rower Polek
Już od pierwszego etapu rywalizacji Roksana Słupek plasowała się w czubie stawki. Z wody wyszła na trzeciej pozycji, dwa oczka niżej była Magdalena Sudak. Biało-czerwone załapały się do 17 osobowej grupy, w której jechały na rowerze. Roksana pilnowała czuba peletonu. I w tym miejscu wybiegła na ostatni etap, gdzie z każdym kilometrem dokładała sekundy przewagi nad Robin Dreijling. Trzecia na mecie zameldowała się Japonka Manami Hayashi. Niestety, na biegu gorzej zaprezentowała się Magdalena Sudak, która wbiegła na 16 pozycji. Cztery miejsca szybciej zameldował się Joanna Woźniak, która, można powiedzieć już, że tradycyjnie mocno pobiegła.
– Etap pływacki był mocno pod kontrolą – powiedziała Triathlonlife.pl Roksana Słupek. – Sprawdzałam jak się będę czuła, biorąc pod uwagę zmęczenie, o którym mówiłam wcześniej. Rower był trudny technicznie i trzeba było być czujnym. Bieg pięć kilometrów i tutaj się nie czeka. Trzeba mocno zacząć. I tak zrobiłam. Mimo ciepła sił wystarczyło do zwycięstwa. Ciesze się, bo nie mam zbyt często okazji startować przed polską publicznością i zależało mi na jak najlepszym wyniku.
TOP 5 i miejsca Polek
# | Nazwisko, imię | Kraj | Swim | T1 | Bike | T2 | Run | Time |
1 | Słupek Roksana | POL | 00:09:28 | 00:01:01 | 00:29:17 | 00:00:40 | 00:17:02 | 00:57:28 |
2 | Dreijling Robin | NED | 00:09:49 | 00:01:00 | 00:28:57 | 00:00:39 | 00:17:15 | 00:57:40 |
3 | Hayashi Manami | JPN | 00:09:45 | 00:01:04 | 00:29:01 | 00:00:38 | 00:17:36 | 00:58:04 |
4 | Seerig Josephine | GER | 00:09:33 | 00:01:06 | 00:29:09 | 00:00:43 | 00:17:34 | 00:58:05 |
5 | Wattiez Marie | FRA | 00:09:49 | 00:01:07 | 00:28:51 | 00:00:41 | 00:17:39 | 00:58:07 |
12 | Woźniak Joanna | POL | 00:10:07 | 00:01:05 | 00:29:49 | 00:00:43 | 00:16:53 | 00:58:37 |
16 | Sudak Magdalena | POL | 00:09:31 | 00:01:00 | 00:29:17 | 00:00:40 | 00:18:20 | 00:58:48 |
24 | Ferchmin Aleksandra | POL | 00:59:32 | |||||
28 | Sudak Zuzanna | POL | 00:09:57 | 00:00:59 | 00:30:01 | 00:00:41 | 00:18:15 | 00:59:53 |
38 | Młynarska Józefina | POL | 00:10:30 | 00:01:07 | 00:29:45 | 00:00:43 | 00:18:36 | 01:00:41 |
Dwunaste miejsce Joanny Woźniak zagwarantowało jej start w sobotnich sztafetach. Zawodniczka nie ukrywała na mecie z tego powodu satysfakcji.
– Dałam z siebie wszystko na co mnie było stać. Wystarczyło na 12 miejsce w akademickich mistrzostwach świata, tak więc do pełni satysfakcji trochę brakuje, ale jest dobrze – powiedziała na mecie Woźniak.
W Gdańsku rywalizowały także siostry Sudak. 16 miejsce zajęła starsza z nich, dwanaście oczek niżej była młodsza Zuzanna, która przyznała, że gdyby na pływaniu nie zabrakło dynamiki, to wyścig ten mógłby się ułożyć dla niej lepiej.
– Mój start pozostawia trochę do życzenia. Od początku wyścig nie ułożył się tak jak bym chciała – powiedziała Zuzanna Sudak. – Zabrakło dynamiki na początku pływania. Szukając pozytywów, ciesze się, że mimo trudnego początku nie poddałam się i dałam z siebie tyle ile w tym dniu mogłam.
Mężczyznom nie poszło tak dobrze
Jako drudzy, bo o godzinie 11, do rywalizacji przystąpili studenci. Zarówno kibice i zawodnicy liczyli na dobry start, ale nie było mowy o podium. Kamil Kulik dzień wcześniej zdradził, że marzy mu się TOP8, co zagwarantowałoby mu kwalifikacje na hiszpańskie mistrzostwa świata U23. Niestety, nie udało się wypełnić planu, zabrakło dwudziestu sekund. Z jednej strony to niewiele, z drugiej na dystansie sprinterskim o sukcesie często decydują sekundy i niewielkie błędy, o czym dobrze wie polski triathlonista.
– Z pływania jestem zadowolony – mówi TriathlonLife.pl Kamil Kulik. – Strata do czołówki nie była duża i szybko udało mi się na rowerze odrobić stratę i dołączyć do dużej grupy, która prowadziła wyścig. Rower był bardzo trudny technicznie i cały czas było trzeba być skoncentrowanym. Widziałem kilka upadków, które wydarzyły się obok mnie. Niestety, tego co zabrakło, to dobrego ustawienia się w końcówce rywalizacji na tym etapie. Mimo, że cała grupa wjechała do T2, to różnice po wybiegnięciu wynosiła aż 20 sekund. Szkoda.
20 sekund, które gwarantowałby kwalifikacje na mistrzostwa świata. Gdańszczanin Kamil Kulik poprawić się będzie miał szansę w sobotę rano, w sztafecie. Przyznaje, że walka będzie zacięta, a rywalizacja drużynowa to całkiem inna “zabawa” niż indywidualnie i liczy, że wspólnie z Roksaną, Joanną i Jamesem, uda im się powalczyć o podium. Szans na poprawę nie będzie miał drugi z zawodników, który startował w domu, w Gdańsku.
Galeria autorstwa @naskrentpawel
– Na pływaniu dałem się zamknąć z dwóch stron i przez to nie udało mi się dopłynąć w pierwszej grupie – przyznał Jan Chrzanowski. – To było moje najgorsze pływanie w tym sezonie, przez które straciłem 40 sekund. Jechałem w drugiej grupie na rowerze, jechaliśmy tym samym tempem co pierwsza, ale strata po pływaniu była zbyt duża, aby nadrabiać na bieganiu, które dzisiaj było wymagające, bo było gorąco. To był solidny start, ale do satysfakcji daleko.
TOP 5 mężczyzn i miejsca Polaków
# | Nazwisko, imię | Kraj | Swim | T1 | Bike | T2 | Run | Time |
1 | Bourdon Enzo | FRA | 00:51:57 | |||||
2 | Gar Michael | GBR | 00:52:07 | |||||
3 | Luczak Ryan | USA | 00:08:59 | 00:00:58 | 00:26:27 | 00:00:43 | 00:15:03 | 00:52:10 |
4 | Angelini Samuele | ITA | 00:08:54 | 00:01:00 | 00:26:25 | 00:00:40 | 00:15:17 | 00:52:16 |
5 | Dévay Zsombor | HUN | 00:08:43 | 00:01:00 | 00:26:14 | 00:00:39 | 00:15:43 | 00:52:19 |
19 | Kulik Kamil | POL | 00:09:00 | 00:01:01 | 00:26:22 | 00:01:04 | 00:15:26 | 00:52:53 |
32 | Kadziak James | POL | 00:08:49 | 00:01:01 | 00:26:33 | 00:00:38 | 00:16:41 | 00:53:42 |
38 | Głuszkowski Mateusz | POL | 00:54:26 | |||||
42 | Chrzanowski Jan | POL | 00:54:37 | |||||
52 | Armuła Karol | POL | 00:09:06 | 00:00:58 | 00:27:15 | 00:00:40 | 00:17:59 | 00:55:58 |
58 | Kopyciński Wojciech | POL | 00:09:19 | 00:00:58 | 00:28:22 | 00:00:35 | 00:17:10 | 00:56:24 |
Marcin Dybuk
foto autor i @naskrentpawel