PoradnikWiadomości
Trending

Depresja, choroba której się wstydzimy

23 lutego obchodzimy światowy dzień walki z depresją. Według WHO już w 2030 roku będzie to “najpopularniejsza” choroba na globie. Tylko w Polsce oficjalnie choruje milion 200 tysięcy osób, a zdaniem ekspertów, to nie są pełne dane. Zdrowie psychiczne to ciągle wstydliwy temat. Niestety, skutki tego potrafią być tragiczne. 

Dlaczego osoby chore na depresję nie potrafią poprosić o pomoc? Jednym z najczęstszych czynników jest wstyd. Boją się m.in., że zostanie przypięta im łatka “wariata”. Niestety, to sprawia, że zanurzają się w ciemności, a wyrwanie się z niej jest coraz trudniejsze. Ponadto wydaje nam się, że tylko my mamy takie problemy, a to nie jest prawda! 

– Wstyd i strach nie pozwalały mi poprosić o pomoc – mówi triathlonista Mieszko Nowak w podcaście Podróż do męskości”. – Od dziecka ojciec uczył mnie, abym nie okazywał słabości. Na problemy, które mnie dotykały już w podstawówce miałem jeden sposób. Upychać, zamykać w sobie. 

Zdaniem WHO w 2030 roku depresja będzie “najpopularniejszą” chorobą na świecie. To już za sześć lat! Warto jednak podkreślić, że i dzisiaj sytuacja nie wygląda najlepiej. Statystyki w każdej grupie wiekowej biją na alarm. Pachnie zgrozą w najmłodszej. Tylko w 2023 roku ponad 2100 dzieci i młodzieży targnęło się na życie. Rok wcześniej było ich ponad 2000. Niespełna 10 procent prób w 2022 roku skończyło się tragicznie. 85 osób, które chciały się zabić nie miało ukończonego 13 roku życia! 

Ponad milion Polaków chorych na depresję

Według najnowszej aktualizacji raportu przygotowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia już milion 200 tysięcy Polaków zmaga się z depresją, a co druga osoba musiała zrobić sobie przerwę w pracy. Około 300 tysięcy przebywało na zwolnieniu lekarskim 180 dni! Nie brakuje państw w Europie, gdzie ponad pięć procent społeczeństwa zmaga się z depresją, na przykład w Portugalii, Finlandii, Litwie, Szwecji czy Estonii. Warto jednak podkreślić, że dane europejskie pochodzą sprzed pandemii w 2019 roku. Covid pogorszył sytuację.  

-Dane te nie oddają prawdziwego obrazu depresji, także w Polsce – mówi psychoterapeutka Aldona Dybuk. – Nie wszyscy chorzy korzystają z pomocy państwowej służby zdrowia. Wielu chorych leczy się prywatnie i nigdy nie zostali zarejestrowani. Ponadto bardzo dużo osób próbuje sobie z chorobą poradzić na “swój sposób”. Niekiedy zmagania, często nieuświadomione, z depresją trwają kilka lat, zanim pacjent trafi najpierw do psychiatry, a następnie psychoterapeuty. Ponadto zdrowie psychiczne to ciągle wstydliwy temat, dlatego tak ważne, aby mówić o nim głośno. 

Brakuje rąk do walki z depresją

Z roku na rok ludzkość mierzy się z coraz większymi problemami zdrowia psychicznego. Niestety, sytuację pogarsza brak specjalistów psychiatrów i psychoterapeutów. W Polsce jest zaledwie 4200 pierwszych. Na 100 tys. osób przypada 8,75 lekarzy, gorzej jest tylko na Malcie (8,5) i w Bułgarii (8,07). Dla porównania w Niemczech to 26,4, w Finlandii –24,47, a we Francji na 100 tys. mieszkańców przypada nieco ponad 22 psychiatrów. Dużym problemem jest zwłaszcza zbyt mała liczba lekarzy specjalizujących się w psychiatrii dziecięcej – z danych Sieci Obywatelskiej Watchdog na 7 mln polskich dzieci przypada ok. 400 lekarzy! Młody pacjent na wizytę czeka nawet kilka miesięcy. Niekiedy, nie zdąży z niej skorzystać. 

Ból psychiczny coraz silniejszy

Eksperci nie mają wątpliwości. Sytuacja będzie się pogarszała. Wpływ na to ma kilka czynników. Najczęstsza przyczyna to szybki tryb życia i nie umiejętność dbania o sobie. Brak snu, złe odżywianie, zagłuszanie emocji. Lista jest dużo dłuższa. 

-Rośnie tempo życia, które prowadzimy – wyjaśnia psychiatra Mateusz Kawka. – Wszystko w życiu musi być na sto procent, tu i teraz, natychmiast. Zatarły się granice między życiem zawodowym, a prywatnym. Rozluźniły się relacje społeczne czy to w rodzinach, czy w przyjaźniach. Nie mamy z kim porozmawiać o trudnościach. Zamykamy się na drugiego człowieka. 

Słowa ekspertów nie brzmią zbyt optymistycznie, ale na szczęście są i dobre wiadomości. 

-Szybciej potrafimy rozpoznać depresję, jesteśmy coraz bardziej czujni na jej objawy i potrafimy skuteczniej leczyć – dodaje Kawka. 

Jak się przyznać do depresji?

Leczenie, psychoterapia to drugi i trzeci krok. Najpierw jednak trzeba zrobić pierwszy. Przyznać się do słabości i poprosić o pomoc. Wiele osób, które przeszły depresję przyznają, że choroba była pierwszym krokiem do lepszego życia. 

-Z problemami emocjonalnymi borykamy się często od dzieciństwa – tłumaczy Aldona Dybuk. – Upychamy je głęboko w sobie, walczymy z nimi. Niestety, to nie służy nam. Sprawia, że jesteśmy coraz bardziej zmęczeni i często nie wiemy co się z nami dzieje. Kiedy smutek towarzyszy nam w życiu dłużej niż dwa tygodnie, nie możemy w nocy spać, mamy stany lękowe, drażnią nas drobiazgi i jesteśmy agresywni, to może oznaczać depresję. Warto wtedy udać się do lekarza czy psychoterapeuty, aby porozmawiać o tym co z nami się dzieje. Nie czekać, aż ból psychiczny nie będzie do wytrzymania. 

Depresja znanych i lubianych 

Depresja jest demokratyczną dolegliwością. Dotyka ludzi w każdej grupie społecznej. Lista osób znanych i lubianych w Polsce i na świecie jest długa. Piosenkarki i piosenkarze: Katarzyna Kowalska, Maria Peszek, Kayah, Edyta Bartosiewicz, Urszula Dudziak, Kazik Staszewski, aktorki i aktorzy: Małgorzata Foremniak, Katarzyna Cichopek, Sebastian Fabijański, Marcin Bosak i Olaf Lubaszenko. Chorowała także Justyna Kowalczyk, mistrzyni olimpijska w biegach narciarskich czy Joanna Kołaczkowska z Kabaretu Hrabi.

Posłuchaj historii innych 

Podcast “Podróż do męskości” to miejsce gdzie znajdziesz rozmowy z osobami, które pokonały depresję. Posłuchaj, może pomoże Ci to zrobić pierwszy krok ku lepszemu, zdrowemu życiu. 

Remigiusz Kamiński

Gdzie szukać pomocy w kryzysowych sytuacjach?

800 70 22 22 – Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym

800 12 12 12 – Wsparcie psychologiczne w sytuacji kryzysowej – infolinia dla dzieci, młodzieży i opiekunów

116 111 – Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży

112 – W razie bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia

Instytut Przeciwdziałania Wykluczeniom prowadzi pierwszy w Polsce telefon zaufania dla mężczyzn https://www.fundacjaipw.org tel. 608 271 402 pomoc@pomesku.org

Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym https://centrumwsparcia.pl tel. 800 70 2222 porady@centrumwsparcia.pl

Telefon zaufania dla dzieci prowadzony przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę https://116111.pl tel. 116 111 4.

⦁ Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny codziennie przez całą dobę — 116 111,

⦁ Zawsze możesz po prostu zadzwonić pod nr alarmowy 112 i zgłosić zagrożenie życia swojego lub osoby, o której wiesz, że planuje samobójstwo.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X