Puchar Świata w Chile. Polki z cennymi zdobyczami. Psy “rządziły” na trasie (WYNIKI)
Paulina Klimas i Roksana Słupek oraz Michał Oliwa, Maciej Bruździak i Maciej Stanglewicz walczyli w Chile o punkty do klasyfikacji olimpijskiej. Najlepszy wynik osiągnęła Roksana Słupek.
Pierwsze do rywalizacji w Pucharze Świat w Chile przystąpiły kobiety. Na liście startowej było 55 zawodniczek, w tym dwie Polki: Paulina Klimas i Roksana Słupek. Pierwsza z startowała z numerem ósmym, druga z 19. Miejsce w pierwszej dziesiątce byłoby świetnym wynikiem dla każdej z nich, tym bardziej, że obie Polki przyznają otwarcie, że walczą o kwalifikacje na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, które już za niespełna dwa lata. W tym momencie w lepszej sytuacji jest Klimas, która zajmuje 47 miejsce, a w igrzyskach wystartuje 50 zawodniczek i zawodników. Roksana Słupek zajmuje 80 miejsce, ale ma mniej zaliczonych do kwalifikacji startów z powodu kontuzji i każdy start jest dla niej ważny. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ
Trzynaście stopni, to temperatura powietrza, która towarzyszyła rywalizacji zawodniczek. Woda była cieplejsza o jeden stopień, choć w tym przypadku napisanie cieplejsza nie wydaje się najbardziej trafne. O ile rywalizacja podczas etapu rowerowego oraz biegowego przy tej temperaturze, przy bezchmurnym niebie mogła być przyjemna, o tyle pływanie już do takich raczej nie należało. Niektóre z zawodniczek zdecydowały się na neoprenowe, dodatkowe czepki.
Pierwszy etap rywalizacji w Oceanie Spokojnym. Do przepłynięcia 750 metrów. Start z plaży, z dobiegiem do wody. Chwila nieuwagi kosztowała niektóre zawodniczki sekundy straty już na wbiegnięciu. Delikatne fale na początku dodatkowo nie ułatwiały dobrego rozpoczęcia rywalizacji. Zawodniczki musiały mocno pracować, aby się przebić na spokojniejszą, ale ciągle z płaską falą wodę.
Kraksa na zakręcie
Pierwsza z wody po niespełna dziesięciu minutach wyszła Austriaczka Sara Vilic, ale to Francuzka Lea Conix najszybciej zrzuciła piankę i wyruszyła na trasę rowerową. Do pokonania były trzy sześciokilometrowe pętle, z jednym wymagającym podjazdem. Niestety, dla liderki wyścig bardzo szybko się zakończył. Na jednym z zakrętów straciła panowanie nad rowerem i upadła. Tuż za nią jechała Austriaczka, która cudem nie wpadła na rower Conix. Jednak kilka metrów dalej wjechała na krawężnik i także upadła. Ten moment zamieszania wykorzystała grupa pościgowa, w której jechały dwie Polki. Przewaga kilku liderek zmniejszyła się, aby ostatecznie na drugiej pętli, przed podjazdem została zniwelowana. Duża w tym była zasługa Roksany i Pauliny, które ciężko pracowały nad “dojściem” uciekających zawodniczek. Od tego momentu na czele jechała duża grupa i tak już zostało do T2.
Pościg do ostatnich metrów
Najszybciej trasę pięciu kilometrów pokonała inna z Francuzek Sandra Dodet, która na trzecim kilometrze przyspieszyła i zyskała kilka, kilkanaście metrów przewagi nad rywalkami. Do samego końca Dodet goniła Amerykanka Gina Sereno, która na ostatnich metrach dała z siebie 110 procent. To jednak nie wystarczyło, aby wygrać. Zabrakło dwóch sekund. Sandra wygrała w czasie 57:13. Na najniższym podium stanęła Kolumbijka Maria Carolina Velasquez Soto z wynikiem 57:22. Roksana Słupek zajęła 14 miejsce w czasie 58:06, a Paulina Klimas 17 z wynikiem 58:22.
| 1 | Sandra | Dodet | 1996 | FRA | 4 | 00:57:13 | 00:10:15 | 00:00:33 | 00:29:10 | 00:00:26 | 00:16:47 |
| 2 | Gina | Sereno | 1995 | USA | 16 | 00:57:15 | 00:10:30 | 00:00:34 | 00:28:58 | 00:00:29 | 00:16:43 |
| 3 | Maria Carolina | Velasquez Soto | 1997 | COL | 38 | 00:57:22 | 00:10:33 | 00:00:29 | 00:28:52 | 00:00:25 | 00:17:00 |
| 4 | Marta | Pintanel Raymundo | 1999 | ESP | 37 | 00:57:29 | 00:10:32 | 00:00:33 | 00:28:51 | 00:00:23 | 00:17:09 |
| 5 | Claire | Michel | 1988 | BEL | 27 | 00:57:35 | 00:10:33 | 00:00:35 | 00:28:50 | 00:00:24 | 00:17:12 |
| 6 | Tereza | Zimovjanova | 1995 | CZE | 21 | 00:57:37 | 00:10:32 | 00:00:33 | 00:28:52 | 00:00:26 | 00:17:13 |
| 7 | Elizabeth | Bravo | 1987 | ECU | 6 | 00:57:39 | 00:10:32 | 00:00:26 | 00:29:01 | 00:00:29 | 00:17:09 |
| 8 | Beatrice | Mallozzi | 2000 | ITA | 52 | 00:57:42 | 00:10:37 | 00:00:30 | 00:28:50 | 00:00:21 | 00:17:22 |
| 9 | Luisa | Baptista | 1994 | BRA | 2 | 00:57:46 | 00:10:13 | 00:00:29 | 00:29:18 | 00:00:25 | 00:17:19 |
| 10 | Cecilia Sayuri | Ramirez Alavez | 2000 | MEX | 25 | 00:57:48 | 00:10:22 | 00:00:30 | 00:29:07 | 00:00:25 | 00:17:23 |
Roksana Słupek 10:21 / 00:31 / 29:03 / 00:24 / 17:45 / 58:06
Paulina Klimas 10:28 / 00:42 / 28:46 / 00:25 / 17:59 / 58:22
Polacy poza pierwszą 20
Słabiej w rywalizacji mężczyzn wypadli Polacy. Najlepsze miejsce 26 zajął Michał Oliwa, który na mecie zameldował się z czasem 52:26. Osiem pozycji niżej był Maciej Bruździak z czasem 52:52, a kolejne trzy miejsca dalej Marcin Stanglewicz, który potrzebował na dotarcie do mety 53:03.
Psy na trasie zawodów
Aż dwukrotnie podczas rywalizacji organizatorzy musieli przeganiać psy z trasy rowerowej. Doszło nawet do sytuacji, że jedna z grup musiała zwolnić, aby pies przeszedł przez drogę. Ponadto psy biegające luzem towarzyszyły zawodniczkom i zawodnikom na trasie biegowej.
Marcin Dybuk
