Nocny Duathlon Port Lotniczy Gdańsk – historyczny projekt
Co roku pojawiają się w kalendarzu coraz to nowe zawody. Jedną z ciekawych propozycji jest Nocny Duathlon Port Lotniczy Gdańsk. Pojawiła się też luźna koncepcja na triathlon.
Debiut nowych zawodów jest przewidziany na noc z 21 na 22 maja 2022 roku. Rywalizacja odbędzie się w późnych godzinach nocnych (1-3). Zawodnicy będą mieli do pokonania 5 km biegu / 15 km jazdy na rowerze / 2,5 biegu. Zawody rozegrane zostaną na pasie startowym i drodze kołowania samolotów Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku. To wszystko składa się na niesamowity klimat tej nowej imprezy.
– To jest wydarzenie bez precedensu. Słyszałem o wielu biegach na lotniskach. Są coraz popularniejsze. Natomiast duathlon, czyli bieganie oraz jazda na rowerze, jeszcze nie słyszałem, a pracuję w tej branży od 30 lat, aby jakiekolwiek lotnisko to zorganizowało, zwłaszcza w nocy. Jesteśmy pierwsi – mówił Tomasz Kloskowski, Prezes Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy w rozmowie z Tomaszem Galińskim w programie Do mety.
Bezpieczeństwo priorytetem
Przy takiej specyfice zawodów niezmiernie ważne jest bezpieczeństwo uczestników. To zagadnienie było też przedmiotem rozmowy. Zdradzono jaki będzie obowiązywać rygor w tym aspekcie podczas zmagań.
– Wszystkie procedury muszą być zachowane. Zawodnicy będą po zastrzeżonej stronie lotniska, czyli tej, która cały czas jest otwarta operacyjnie. Na czas rozgrywania zawodów lotnisko zostanie zamknięte. Dlatego też robimy tę imprezę o pierwszej w nocy. Będziemy czekać, aż ostatni samolot wyląduje z pasażerami. Potem do kolejnego mamy kilka godzin. Mam nadzieję, że uda nam się wszystko sprawnie obsłużyć. Każde wejście zawodnika jest takie samo jak zwykłego pasażera. Dlatego sprawdzimy uczestnika jako pasażera, ale też to, co próbuje wnieść, czyli rower – mówił Tomasz Kloskowski.
Obowiązkowe lampki rowerowe
Tomasz Galiński wspomniał też, że obowiązkowe będą białe lampki na przodzie roweru oraz czerwone mrugające z tyłu. Ważne też jest to, że po pierwszym bieganiu, aby wyjść ze strefy zmian, należy mieć założony kask oraz włączone lampki.
– Mimo, że trasa będzie oświetlona, to lampki będą niezbędne. Pamiętam, jak byłem na jeździe testowej, to mój rower został przeskanowany. Dlatego nie ma mowy o żadnych ukrytych usprawnieniach w sprzęcie. Wszystko musi być uczciwie – dodał Jakub Ruciński, ambasador zawodów Nocny Duathlon Port Lotniczy Gdańsk.
A może na lotnisku… triathlon
W trakcie rozmowy i rozważań nt. nadchodzącej imprezy duathlonowej na gdańskim lotnisku urodziły się też pierwsze koncepcje oraz przyszłościowe plany, aby w tym samym miejscu zorganizować… triathlon. Ten z pozoru szalony scenariusz wydaje się być do zrealizowania.
– Chcę powiedzieć, że nawet myślę o triathlonie, czyli o następnym rozwoju tej imprezy. Zastanawiam się tylko, gdzie mamy zbiorniki wodne. Mamy taki jeden przeciwpożarowy. Co prawda ma tylko 20 metrów długości, ale myślę, że Pan Redaktor Tomasz coś wymyśli, aby popływać w tym zbiorniku – zastanawiał się Tomasz Kloskowski.
– Nie ma problemu. Jesteśmy w stanie przeprowadzić taką konkurencję pływacką. Możemy ustawić kilka basenów z przeciwprądem i zawodnicy będą pływać w miejscu. To byłoby niezwykłe – podsunął pomysł Tomasz Galiński.
Zapisy do tej imprezy ruszają już w najbliższy piątek (4 luty) w samo południe na stronie www.elektronicznezapisy.pl. Cały program dostępny tutaj.
Przemek Schenk
