Wyniki ogólnopolskiej ankiety „Sport masowy po Covid-19”
Ponad 10 tysięcy osób wzięło udział w ogólnopolskim badaniu internetowym. Jego celem było sprawdzenie m.in., jakie zmiany zaszły na rynku sportu masowego po ponad roku od wybuchu pandemii.
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 27 stycznia – 5 lutego przez Związek Organizatorów Sportu Masowego. Badaniu zostali poddani uczestnicy imprez masowych, a udział w ankiecie wzięły 10.334 osoby.
- 96,7% respondentów zadeklarowało, że uprawia sport przynajmniej raz w tygodniu, a
- 64,8% uprawia sport przynajmniej 4 razy w tygodniu.
- 71,29% respondentów stanowili mężczyźni, a
- 28,71% kobiety.
- Aż 53,2% uczestników badania stwierdziło, że wskutek pandemii ograniczyło swoją aktywność fizyczną,
- 63,3% odczuwa nasilenie stresu,
- u 70% respondentów nastąpiło pogorszenie nastroju,
- a 88,7% ograniczyło kontakty z innymi ludźmi.
- 46% badanych uważa, że ograniczenia dotyczące masowych imprez sportowych są niezbędne, ale nie zgadza się z ich formą.
- Zaledwie 17,4% badanych aktualnie odczuwa lęk przed udziałem w masowych imprezach sportowych,
- a równolegle, 95,5% badanych deklaruje start w czasie pandemii, jeżeli na zawodach zostaną wdrożone procedury z zakresu reżimu sanitarnego.
Pozytywna ocena bezpieczeństwa imprez
Uczestnicy imprez masowych pozytywnie oceniają starania organizatorów dotyczące bezpieczeństwa. 89% badanych pozytywnie ocenia wdrożone przez organizatorów procedury sanitarne. 93% respondentów deklaruje, że po odblokowaniu imprez będzie startować tyle samo lub nawet więcej niż wcześniej.
Zobacz też:
III edycja Calisia Triathlon. Zapisy ruszyły
– Imprezy sportowe odgrywają niezwykle ważną rolę w promowaniu zdrowego stylu życia i są motywacją do aktywności fizycznej. Polska już dziś jest jednym z najbardziej otyłych krajów na świecie. Zbliżyliśmy się do najgorszych pod tym względem krajów: USA, Arabii Saudyjskiej i Turcji. Na walce z otyłością tracimy prawie 4 procent PKB. Wstrzymywanie imprez sportowych i rekreacyjnych, promujących aktywność fizyczną to prosta droga do pogłębienia tej już i tak tragicznej sytuacji zdrowotnej polskiego społeczeństwa. Masowe imprezy sportowe mogą być bezpieczne. Wspólnie z ekspertami i w oparciu o wytyczne WHO przygotowaliśmy obszerne protokoły sanitarne, które gwarantują bezpieczeństwo uczestnikom. Z powodzeniem wdrożyliśmy je na imprezach, które udało się zorganizować w 2020 roku i nie mamy żadnego potwierdzonego przypadku zakażenia powiązanego z uczestnictwem w biegu masowym, wyścigu kolarskim czy triathlonie – mówi Michał Drelich, członek zarządu Związku Organizatorów Sportu Masowego.
– To, co zabija naszą branżę, to brak wiedzy, jak długo potrwają aktualne obostrzenia i brak jasnej deklaracji, co musi się wydarzyć, żebyśmy mogli wrócić do pracy. Przygotowanie imprezy sportowej trwa nieraz kilka miesięcy. Konieczność odwoływania jej z dnia na dzień bez żadnego odszkodowania, to dla nas zabójstwo. Nasza sytuacja jest pod tym względem beznadziejna. Przygotowujemy się do sezonu 2021, ponosimy ogromne koszty i nadal nie mamy pewności, czy imprezy się odbędą. Z drugiej strony, jeśli byśmy czekali i nic nie robili, to później nie bylibyśmy w stanie nadrobić tego straconego czasu i imprezy też nie doszłyby do skutku. Mamy nadzieję, że w końcu decydenci zrozumieją, że tym, co zabija niemal każdy biznes, jest nieprzewidywalność. Decyzje, nawet jeśli konieczne, powinny być podejmowane z poszanowaniem pewnych zasad i zdrowego rozsądku. Pandemia kiedyś się skończy i o tym też trzeba myśleć – dodaje Michał Drelich.
Związek Organizatorów Sportu Masowego zrzesza organizatorów imprez oraz firmy działające na rzecz całej branży. Wśród nich są m.in. producenci medali i pucharów, koszulek, czy firmy świadczące usługę pomiaru czasu. Więcej informacji na www.sportmasowy.pl.
materiały prasowe