Michał Oliwa: Miałem puzzla, ale źle go położyłem
W Korei rywalizowali też triathloniści w ramach Pucharu Świata o punkty do olimpijskiego rankingu. Na starcie zameldował się m.in.: Michał Oliwa.
Przed Polakiem było trudne zadanie, ponieważ mierzył się z takimi zawodnikami jak m.in.: Takumi Hojo, czy Trent Thorpe.
Zwycięski Japończyk
Najszybciej na mecie zjawił się Takumi Hojo. Reprezentant Japonii pokonał trasę w 50:36. Wyprzedził Maxa Stapley’a o 23 sekundy. Na trzecim miejscu zawody zakończył Valentin Wernz (51:08).
TOP5 mężczyzn
- Takumi Hojo (JPN) – 50:36
- Max Stapley (GBR) – 50:59
- Valentin Wernz (GER) – 51:08
- Trent Thorpe (NZL) – 51:14
- Tjebbe Kaindl (AUT) – 51:18
Start Oliwy
Michał Oliwa wbiegając na metę, z wynikiem 52:23, skończył wyścig na 23 pozycji.
– Tym razem nie zabrakło puzzla w układance, miałem go, ale źle go przyłożyłem! Piekło na starcie, a mi zabrakło dobrej strefy zmian i lepszego początku roweru… Prawie idealne wyjście z wody na 10 miejscu i brak mnie w pierwszej grupie… to nie powinno mieć miejsca! Walka z dużej drugiej grupy i przyzwoity bieg w tych warunkach daje na mecie 23 miejsce – dzielił się wrażeniami po starcie Michał Oliwa, za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Przemek Schenk
foto: World Triathlon, Michał Oliwa FB