Rozmowa

Triathlon lekarstwem dla Tri blondynki

#TRInujeboLUBIE Niedawno z powodzeniem podjęła się dotychczas największego wyzwania biegowego, czyli pokonanie 65 kilometrów. Dla Aleksandry Krawczyk, czyli Tri w kolorze blond triathlon jest lekarstwem.

Dlaczego trenujesz pomimo koronawirusa?
Trenuję mimo koronawirusa, bo triathlon jest moim stylem życia. W obecnie trudnym czasie  jest dla mnie niezbędną witaminą, a czasami nawet lekarstwem.

Co robisz w przypadku problemów z mobilizacją?
Nie mam problemu z mobilizacją. Kiedy pojawia się dzień w stylu tych „gdyby mi się chciało tak, jak mi się nie chce”, to przed treningiem przypominam sobie, jak fantastycznie zawsze się czuję po i ile satysfakcji daje mi trenowanie triathlonu. 

Za co lubisz triathlon?
Lubię triathlon za to, że ma tyle barw i odcieni. Dzięki temu, że triathlon łączy w sobie trzy dyscypliny: pływanie, bieganie i jazdę na rowerze, nie można się nudzić.

Rozmawiał: Przemysław Schenk
foto: materiały prywatne

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X