Wiadomości

Luk-Connect Stoneman Triathlon Szemud. Wygrana Biegały i Pieniążkiewicz na 1/4IM

Już dzisiaj zadebiutowała nowa impreza na triathlonowej mapie Polski. Znamy też już wyniki rywalizacji na ćwiartce w ramach Luk-Connect Stoneman Triathlon Szemud.

W roli organizatora zadebiutował Paweł Miziarski, który na co dzień jest zawodnikiem oraz trenerem innych zawodników. Jak sam zaznacza, razem ze współorganizatorami stawiają na rodzinną atmosferę. To nastawienie  od razu daje się wyczuć oraz zauważyć, wchodząc do strefy zawodów. Tym samym gmina Szemud stała się areną triathlonowych zmagań w rodzinnej atmosferze.

Brak nudy kibiców

Obok rywalizacji triathlonowej każdy kibic znalazł coś dla siebie podczas tej imprezy w specjalnie przygotowanej przestrzeni. Uwagę przykuwa przede wszystkim strefa wielkich dmuchańców, która została przygotowana specjalnie dla najmłodszych. Do tego kibice dostali możliwość sprawdzenia się na ściance spinaczkowej. Ponadto organizatorzy przyszykowali strefę gastronomiczną, punkt zapasów sumo, czy strzelnicę laserową. Za oprawę muzyczną odpowiadała orkiestra. Było ciekawie!

Bez wątpienia organizatorom oraz zawodnikom sprzyjała też pogoda. Było słonecznie z lekkim wiatrem. Z tego względu Paweł Miziarski przed startem poinformował uczestników, że zalecany jest start w piankach, ale nie ma takiego obowiązku. Temperatura wody wynosiła 17,5 stopni.

Zażarta walka mężczyzn

Od samego początku walka wśród Panów stała na wysokim poziomie. Finalnie ze zwycięstwa cieszył się Marek Biegała pomimo drobnej pomyłki na nawrotce. Wbiegł na metę z czasem 2:04:37.

– Tak jak się spodziewałem, fajne zawody i świetna pogoda. Wszystko dopisało. Tutaj niedaleko mieszkam, więc znam tę trasę. Dlatego tym bardziej mi się podobało. Nie mam zastrzeżeń do organizacji tej imprezy. Serdecznie polecam. Na pewno wystartuję za rok na tych zawodach, jeśli nie będą kolidować terminy – powiedział Marek Biegała po zawodach w rozmowie z TriathlonLife.pl.

Podium uzupełnili Maciej Wolski (2:06:39) oraz Piotr Pawelczyk (2:10:08).

TOP5 mężczyzn 1/4IM

  1. Marek Biegała – 2:04:37
  2. Maciej Wolski – 2:06:39
  3. Piotr Pawelczyk – 2:10:08
  4. Krzysztof Piernicki – 2:10:34
  5. Maciej Lewandowski – 2:12:37

Sentymentalny start Pieniążkiewicz

Równie ekscytująca była rywalizacja kobiet na ćwiartce. Ostatecznie pierwsza na mecie zameldowała się Monika Pieniążkiewicz z czasem 2:21:18. Jak sama przyznała, to był dla niej sentymentalny start, ponieważ 20 lat temu biegała tutaj jako dziecko. Tym akcentem zakończyła też sezon startowy i zaczęła wakacje.

– Mam sentyment do tego miejsca, bo tutaj biegałam jako dziecko 20 lat temu. Ogromnie cieszę się, że udało się wygrać. Organizacja zawodów dorównuje tym imprezom na wyższych poziomach. Chylę czoło organizatorom, bo wykonali dobrą robotę – dzieliła się spostrzeżeniami Monika Pieniążkiewicz po zawodach w rozmowie z TriathlonLife.pl.

Na drugim miejscu wbiegła Aleksandra Sypniewska-Lewandowska. Ukończyła zmagania z wynikiem 2:24:42. Podium uzupełniła Ewa Dębiec (2:26:36).

TOP5 kobiet 1/4IM

  1. Monika Pieniążkiewicz – 2:21;18
  2. Aleksandra Sypniewska-Lewandowska – 2:24:42
  3. Ewa Dębiec – 2:26:36
  4. Ewelina Zawierowska – 2:28:02
  5. Anna Ronkiewicz – 2:36:30

Jednak to nie jest koniec emocji podczas Luk-Connect Stoneman Triathlon Szemud. Na godzinę 14:15 zaplanowano wyścig dla dzieci (Kids Run oraz aquathlon). Jak zaznaczają organizatorzy, start jest całkowicie bezpłatny.

Przemek Schenk
foto: Przemek Schenk

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X