Lechowicz wygrała w Frankfurcie! Udane występy amatorów zza granicą
Udane występy w Niemczech
Ania Lechowicz z czasem 10:10:21 okazała się najlepsza spośród wszystkich amatorek. Tym samym wygrała w kategorii wiekowej 30-34. Julita Sikora (obie Panie na zdjęciu), także zaliczyła dobry występ. W kategorii wiekowej 45-49 zajęła trzecią pozycję. Wbiegła na metę z wynikiem 11:33:24.
– Mistrzostwa Europy Ironman we Frankfurcie okazały się prawdziwą petardą! – skomentowała swój występ Sikora. – Szok i niedowierzanie, łzy szczęścia, wzruszenie!
Wywalczone 3. miejsce w kat, przepustka na Mistrzostwa Świata IM na Hawajach, przepustka na Mistrzostwa Świata IM 70.3 w Nicei. Na zawodach w Niemczech było dla mnie wiele nowości. Pływanie bez pianki, cudne!, najdłuższy dystans roweru w życiu – 185 km, długi odcinek jazdy po bruku niczym Paryż-Roubaix, motyl przyklejony do okularów rowerowych, kąpiele pod prysznicami na przystankach biegowych, kilka wiader wody wylanych na głowę, tona lodu pod strojem tri, tysiące kibiców krzyczących jak super wyglądam biegnąc podczas, gdy ja byłam pewna, że zaraz zemdleję. Po prostu pięknie było!
Solidnie w Haugesund
Najwyższą pozycje ze wszystkich reprezentantów Polski zajął Dariusz Drapella. W kategorii wiekowej zajął drugie miejsce. Wbiegł na metę z rezultatem 5:20:57. Trzecie miejsce w kategorii wiekowej 50-54 zajął Irek Korfini. Ukończył zmagania z czasem 4:42:53. Andrzej Pawłowski w tej samej kategorii co Drapella zajął 6 miejsce. Kiedy wbiegał na linię mety, to zegar wskazywał 6:05:06. Na 7 miejscu w AG 40-44 Piotr Kaźmierczak zameldował się na mecie z czasem 4:49 co dało mu slot do Nicei. Aleksander Olszewski uplasował się na 9 pozycji. Jego czas wyniósł 4:36:41. Był to najlepszy czasowy wynik spośród wszystkich polskich zawodników.
PS, foto materiał prywatny z FB