Wiadomości

Kowalkowski i Chmiel najlepsi!

Paweł Kowalkowski z ekipy Piasecki Concept oraz Radomir Chmiel z Michelin Bloomnet Team zwyciężają w LOTTO MTB Energy Maraton Olsztyn – Stawiguda.

Jako pierwsi do rywalizacji chwilę po 11 wyruszyli zawodnicy dystansu MEGA (51 km). Na pierwszej pętli mocne tempo narzucili zwycięzcy czerwcowej etapówki LOTTO MTB Energy w Wieżycy, czyli Jarosław Wołosiuk i Bartosz Banach. Na półmetku rywalizacji przewaga prowadzącej dwójki wynosiła 45 sekund, wtedy do pracy ruszył Paweł Kowalkowski, który do kolejnego punktu pomiaru czasu zniwelował straty do prowadzącej dwójki. Wszystko rozegrało się na ostatnim podjeździe przed metą, która znajdowała się pod sklepem Decathlon w Olsztynie.

– Mocno jechaliśmy z Jarkiem pierwsze okrążenie, na drugim dojechał do nas Paweł Kowalkowski i Dominik Jakubowski i wszystko rozstrzygnęło się kilkadziesiąt metrów przed metą na ostatnim podjeździe – mówił trzeci na linii mety Bartosz Banach.

Zobacz też:

Grand Prix w aquathlonie 2020 TERMINY ZAWODÓW

Wśród Pań najlepsza okazała się Marta Raszkiewicz, która była jedyną kobietą, jaka miała odwagę zmierzyć się z trudną, techniczną trasą na dystansie 51 km.

Rywalizacja na MINI

O 11:15 do walki ruszyło ponad 100 zawodników na dystansie MINI (31 km). Na technicznym odcinku do pierwszego punktu kontroli czasu na prowadzenie wyszła trójka zawodników Paweł Oktaba (Masters Giżycko), Grzegorz Maleszka (CyroSpace Team Olsztyn) i Radomir Chmiel (Michellin Bloomet Team). Podobnie jak na dłuższym dystansie sprawa zwycięstwa rozegrała się na ostatnim sektorze trasy pomiędzy 26 a 30 kilometrem trasy. Najlepiej taktycznie ten odcinek rozegrał Radomir Chmiel, który finiszował jako pierwszy.

Wśród Pań najlepsza była Anna Ostrowska (T4BTeam), na drugiej lokacie uplasowała się Katarzyna Chyczewska (Zdrowy Rower Team), a trzecia była Marta Chomicka (Akademia Kolarstwa Olsztyn).
– Piękna trasa, malownicze widoki, trudne i techniczne odcinki oraz szybkie szutrowe kawałki. Było wszystko czego potrzeba w zawodach MTB – mówił na mecie jeden z uczestników.
Po przekroczeniu linii mety każdy zawodnik mógł zrelaksować się oraz spożyć posiłek przygotowany przez finalistkę VIII edycji programu Master Chef. Marlena Cichocka, autorka bloga www.marlenagotuje.pl w oparciu o produkty Dobre z Lasu przygotowała gulasz z dzika i makaron z kurkami. 

materiały prasowe
foto: Michał Chwieduk / Energy Events

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X