Niesamowity start Szymona i Łukasza Malaczewskiego

Jest znany ze wspólnych startów z osobami z niepełnosprawnościami, w tym dzieci. Łukasz Malaczewski wystartował w Gdańsku w wyjątkowym tandemie.

Jak sam przyznaje Łukasz Malaczewski, w tym sezonie skupia się na startach z dziećmi z  niepełnosprawnościami. Dlatego zjawił się na starcie Challenge Gdańsk. Pierwotnie wraz z Szymonem miał wystartować w sprincie, ostatecznie stanęło na olimpijce.

 

– Startujemy na dystansie olimpijskim, aby było więcej frajdy dla Szymona, jego rodziców oraz kibiców. Ogólnie w tym roku stawiam na starty z dziećmi, bo chciałem trochę odpuścić systematyczne treningi. Mimo tego mam cały czas kontakt z triathlonem. Triathlon pomaga dzieciom i wiemy o tym doskonale – mówił Łukasz Malaczewski po rozpływaniu, a tuż przed startem, w rozmowie z Tomkiem Galińskim.

– Cieszę się bardzo za zaproszenie, ale też się stresuję. Boję się najbardziej chyba pływania – dodawał Szymon przed tym wyjątkowym wyzwaniem.

Cała procedura startu Szymona i Łukasza

Przebieg niesamowitego wyścigu

W tym przypadku wynik nie miał większego znaczenia, a największą wartością był uśmiech Szymona podczas całego wyścigu wraz z Łukaszem Malaczewskim. Warto też zaznaczyć, że najbardziej emocjonalnym momentem dla wszystkich był samodzielny finisz Szymona. Cały filmik poniżej:

– Szymon był zachwycony jazdą pod tunelami. Myślę, że robią wrażenie. Trzeba wyróżnić niesamowite zachowanie zawodników. Mieliśmy znakomity doping. Byłem niezmiernie wzruszony. Do tego Szymon się cieszył. Kibice dodatkowo nas pozdrawiali. Jestem bardzo szczęśliwy, że tutaj przyjechałem – mówił wzruszony Łukasz Malaczewski po przekroczeniu mety.

– Najfajniej było w tunelu i na mecie. Bardzo mi się podobało, jak ludzie mnie pozdrawiali, machali – dzielił się wrażeniami Szymon na mecie.

Choć wracając na chwilę do liczb. Wyjątkowy tandem pokonał trasę z czasem 3:11:53. A tak wyglądał wyścig Szymona i Łukasza w szczegółowych liczbach:

pływanie: 27:47 / T1: 6:21 / rower: 1:37:15 / T2: 4:56 / bieg: 55:34 / finisz: 3:11:53

Łukasz Malaczewski mimo odpuszczenia indywidualnych startów w tym sezonie ma zaplanowane jeszcze kolejne wyzwania. Kolejnym jest Enea Bydgoszcz Triathlon, a potem na dystansie sprinterskim w Gdyni wystartuje w sztafecie. Razem z córkami będzie wspierać Arona. Jedna z córek popłynie z pontonem, Łukasz pojedzie na rowerze, a druga córka pobiegnie z wózkiem.

Kim jest Łukasz Malaczewski?

Jest fizjoterapeutą, amatorskim triathlonistą oraz założycielem fundacji „FizjoTRIterapia. Follow Your Dreams”. Dodatkowo Łukasz Malaczewski jest współorganizatorem zawodów Triathlon Borzygniew, które są połączeniem sportu i pomocy dzieciom z niepełnosprawnościami.

Malaczewski w środowisku triathlonowym jest znany ze startów z dziećmi z niepełnosprawnościami. Dwukrotnie trasę Enea Ironman 70.3 Gdynia pokonał z Jasiem Kmieciem, niepełnosprawnym chłopcem. Jednak to nie było jedynie takie wyzwanie Łukasza. Pokonał też pełny dystans w Borównie wraz z czwórką dzieci z niepełnosprawnościami. Do tego w sezonie 2021 razem z Agnieszką Kubicką – chorującą na stwardnienie rozsiane pokonał trasę Ironman Gdynia.

Przemek Schenk
foto: Marcin Dybuk, Łukasz Malaczewski FB