Rozmowa

Karol Janicki: Chcę być lepszy niż rok temu

Od kilku dni szlifuje formę w Calpe. Trenuje 2-3 razy dziennie. Karol Janicki nie ma jeszcze sprecyzowanych planów, ale chce się udoskonalać oraz zbierać cenne doświadczenie.

Kilka dni temu rozpocząłeś obóz klimatyczny w Calpe. Jak wyglądały pierwsze treningi w Hiszpanii?
W większości trenerzy postawili na rozjazdy i rozbiegania. Musieliśmy się zaaklimatyzować. Zazwyczaj trenujemy 2-3 razy dziennie. Choć to jest zależne od intensywności i objętości na danych treningach. Nie mam sprecyzowanego celu na tym obozie. Po prostu chcę jednostajnie przesuwać własne progi i zwiększyć obycie na rowerze.

Jak oceniasz warunki treningowe, które macie do dyspozycji podczas tego wyjazdu?
Jesteśmy w „zimowej stolicy kolarstwa”. Dlatego myślę, że nie potrzeba mi lepszych warunków. Każdego dnia możemy wybierać nowe trasy kolarskie, urozmaicać trening pięknymi widokami. Biegowo też mamy do wyboru wiele tras.

W jaki sposób zazwyczaj spędzasz czas wolny między poszczególnymi treningami?
Integrujemy się, gramy w jednorożce (śmiech), ale staram się również jak najwięcej odpoczywać, aby treningi przynosiły efekty.

Czy obóz w Calpe będzie Twoim głównym punktem przygotowań do zbliżającego się sezonu?
Myślę, że nie. Jest to wszystko kwestią bardzo rozwojową.

Czy wiadomo już, gdzie rozpoczniesz tegoroczne starty?
Prawdopodobnie będzie to jakiś aquathlon. Sytuacja jest mało stabilna więc, ciężko mi dokładnie powiedzieć na ten moment.

Co należy do Twoich głównych celów w sezonie 2021?
Chcę być lepszym oraz bardziej doświadczonym zawodnikiem, niż rok temu.

Rozmawiał: Przemek Schenk
foto: materiały prywatne

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X