Kacper Stępniak jak Iga Świątek!?
Kacper Stępniak przyznaję, że stawka w IRONMAN 70.3 Warsaw jest mocniejsza niż przed rokiem, kiedy wygrywał zawody w stolicy Polski. Pytany jednak, kto wygra w niedzielę, 9 czerwca, uśmiecha się i mówi: Stawiam na siebie!
Przed rokiem, kiedy odbywał się briefing zawodników PRO w hotelu Westin w Warszawie, na korcie w Paryżu, w finale grała Iga Świątek. Wspólnie z Kacprem Stępniakiem i kilkoma innymi zawodnikami z Polski, śledziliśmy to co dzieje się w stolicy Francji. Kilkadziesiąt minut później cieszyliśmy się z jej zwycięstwa w Roland Garros. W tym roku ponownie spotkaliśmy się z Kacprem na briefingu i ponownie podczas rozmowy śledziliśmy wynik najlepszej tenisistki na świecie. I tym razem Iga wygrała (na zdjęciu niżej), trzeci raz z rzędu, a czwarty w karierze w Paryżu.
Przed rokiem Kacper Stępniak okazał się najlepszy w IRONMAN 70.3 Warsaw. Nie mamy nic przeciwko, aby historia, podobnie jak ta Igi się powtórzyła. Ale jak sam przyznaje Kacper zadanie jest trudniejsze niż w 2023 roku, mimo że on czuje się mocniejszy niż dwanaście miesięcy temu.
Stawka jest mocniejsza niż przed rokiem
– Stawka jest mocniejsza niż przed rokiem – mówi szczerze Kacper Stępniak. – Ale ja jestem w lepszej formie niż w ubiegłym roku, jak pokazuje trening. Potwierdza to także start w Samornin, gdzie w ubiegłym roku byłem 13, a w tym czwarty. I czasowo i z mocy wyszło lepiej, dlatego też czuje się pewniej, choć nie wiem na ile to pozwoli w niedzielę i jakie miejsce zajmę.
Na pytanie czy start w stawce z takimi zawodnikami jak Gustav Iden, Casper Stornes i inni mocni zawodnicy robi na nim wrażenie, czy już się przyzwyczaił, odpowiada, że jest to dla niego dodatkowa motywacja i czujność, bo nie będzie łatwo.
– To są zawodnicy kompletni, którzy świetnie popłyną, pojadą na rowerze i pobiegną – dodaje Stępniak. – Niewątpliwie jet to prestiż, kiedy rywalizuje się z mistrzem świata, ale nie wpływa na moje przygotowania. Skupię się na swojej robocie, wykonam ją jak najlepiej potrafię. Od początku będę obserwował, na to co dzieje się podczas rywalizacji i reagował na to najlepiej jak potrafię. Niewątpliwie chcę na rowerze zostawić sobie rezerwę, aby lepiej pobiec, aby nie było tak jak przed rokiem, kiedy walczyłem na biegu i oglądałem się czy nie doganiają mnie rywale.
Obyś był najszybszym Kacprem
Cała rozmowa, którą przeprowadziliśmy z Kacprem już w najbliższych dniach. A jutro będziemy kibicować Stępniakowi oraz innym Polakom.
– Obyś był najszybszym Kacprem jutro – życzył Stępniakowi Bartłomiej Zborowski, który po raz kolejny fotografuje zawody w Warszawie.
My też jesteśmy za tym, tym bardziej, że Casper Stornes jest stawiany w gronie faworytów i jak mówił w rozmowie z TriathlonLife.pl Gustav Iden, jego reprezentacyjny kolega jest w świetnej formie.
Marcin Dybuk