Kacper Stępniak: Chcę pokazać się z jak najlepszej strony w Poznaniu
Tydzień temu wygrał w Suszu na supersprincie, a w ostatni weekend na 1/4IM w Enea Bydgoszcz Triathlon. Kacper Stępniak uważa to za dobry prognostyk przed MP w Poznaniu.
Nietypowe przygotowani do mistrzostw Polski na 1/2IM – tydzień temu supersprint w Suszu, a teraz 1/4IM w Bydgoszczy. Taki był plan?
To wynik rodzinnych negocjacji. Z Susza pochodzi moja żona, a ja z Bydgoszczy, więc połączyliśmy oba wydarzenia.
Jak oceniasz dyspozycję w Bydgoszczy?
Myślę, że to był fajny wyścig. Razem z Tomkiem Marcinkiem prezentowaliśmy dobry poziom sportowy. Na szczęście udało mi się wytrzymać mocne tempo biegu do końca. Tomek odpadł po siódmym kilometrze. Uważam to za dobry prognostyk przed Poznaniem.
Czy wszystko dobrze poszło na pływaniu?
Zapomniałem, jaki jest prąd w wodzie, zaplątałem się w linę na bojce nawrotowej. Poza tym wszystko było super. Trasa wyśmienita.
Jak będą wyglądać te ostatnie dni przed Poznaniem?
Myślę, że postawię na odpoczynek i regenerację. Nie ukrywam, że te dwa ostatnie starty były traktowane z marszu. Teraz chciałbym trochę podnieść formę.
Z jakimi oczekiwaniami pojedziesz do Poznania?
Pokazać się z jak najlepszej strony. Nie mam wpływu na to, co pokażą rywale.
Martwi Cię informacja, że ten wyścig może być zamieniony na duathlon?
Jestem przekonany, że wszystko się uda i będzie normalnie triathlon. Jestem dobrej myśli. Gdyby był duathlon, myślę, że to byłaby zła informacja. Wszyscy skupiamy się na triathlonie.
Marcin Dybuk
