Rozmowa

Józefina Młynarska: Mistrzostwa ważną lekcją

Józefina Młynarska dzieli się wrażeniami po startach w mistrzostwach Europy w Kitzbühel.

W ciągu trzech dni wystartowałaś w dwóch startach indywidualny oraz w sztafecie juniorskiej podczas ME Kitzbühel. Jak wrażenia po tak wymagającym weekendzie?
Jestem zadowolona z tych startów. Pokazały, że wciąż rozwijam się w wszystkich trzech dyscyplinach. Była to też dla mnie ważna lekcja, która pokazuje, że jest jeszcze wiele do zrobienia.

Który z tych trzech startów uważasz za najlepszy w swoim wykonaniu?
To trudne pytanie, bo każdy ten wyścig był inny i w każdym trzeba było się na nowo odnaleźć. Jednak chyba właśnie start sztafetowy był tym najbardziej udanym i czułam się tam najpewniej.

Jakie wnioski wyciągnęłaś po tych startach?
Przeanalizowaliśmy z trenerem te starty. Wiemy, nad czym musimy się skupić, jednak pozostawię tę wiedzę dla siebie. Na pewno wciąż chcę się rozwijać i takie starty pozwalają zobaczyć, gdzie jest na to najwięcej miejsca.

W ciągu trzech dni trzykrotnie pojawiłaś się na starcie. Jak wyglądała regeneracja pomiędzy startami?
Pomiędzy startami dbaliśmy o regenerację. W moim wypadku była to sprawdzona metoda rozruchu po starcie, rolowanie i nogawki regeneracyjne.

Z jakimi oczekiwaniami przystępowałaś do ME Kitzbühel?
Oczekiwałam od siebie walki do końca i dania z siebie 110 procent. Mistrzostwa Europy to całkiem inny poziom ścigania i cenna lekcja na przyszłość.

Do tej imprezy przygotowywałaś się na zgrupowaniu w Zakopanem. Jak przebiegało?
Trenowaliśmy w świetnej grupie, skupialiśmy się na tych elementach, które w Kitzbühel na nas czekały. Korzystaliśmy ze świetnych warunków, które oferuje COS w Zakopanem. Takie miejsce to idealne rozwiązanie, ponieważ tam logistycznie wszystko staje się łatwiejsze.

Nad którymi elementami był kładziony nacisk podczas treningów?
Były to ostatnie elementy szybkościowe i kontynuacja planów treningowych naszych trenerów klubowych, którzy najlepiej wiedzą co dla konkretnych zawodników najlepsze.

Masz już za sobą kilka startów w tym roku. Jak oceniasz początek sezonu?
Jestem zadowolona z mojej obecnej formy. Czuję się coraz lepiej ze startu na start i to mnie bardzo cieszy.

Jak wyglądają dalsze plany startowe na ten sezon?
Start w Pucharze Europy w Wels, a następnie Susz. A potem zobaczymy.

Rozmawiał: Przemek Schenk
foto: materiały prywatne

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X