Jan Frodeno: Decyzja o zejściu z trasy była trudna
Był głównym faworytem do wygrania Challenge Roth, choć to był dla Jana Frodeno pierwszy start po kontuzji. Niestety ten wyścig zakończył się pechowo dla Niemca.
Jan Frodeno prowadził w Challenge Roth po pływaniu. Na rowerze przewodził w stawce razem z Magnusem Ditlevem. Niemiec pierwszy wyszedł z T2. Niestety, po ponad dwóch kilometrach biegu skończył się wyścig dla Frodeno. Ze łzami w oczach musiał zejść z trasy z powodu odnowienia się kontuzji Achillesa.
Aktualne wiadomości o zdrowiu Niemca
Za pośrednictwem mediów społecznościowych Jan Frodeno podzielił się informacją, jak wygląda jego aktualny stan zdrowia.
– Atmosfera na zawodach była absolutnie przytłaczająca. Okazuje się, że byłem w niezłej formie. Pływanie i rower wyszły całkiem dobrze. Decyzja o zejściu z trasy biegu była trudna. Po zawodach byłem u mojego chirurga. Przejechałem w samochodzie prawie 1000 kilometrów. Okazało się, że ścięgno jest w porządku. Nie jest gotowe na maraton ani szalone obciążenie treningiem, ale opracowaliśmy plan, w jaki sposób możemy zadbać o formę w ciągu najbliższych 3, 4 lub 5 tygodni i wrócić do pełnego obciążenia biegowego. Wtedy będziemy mogli w pełni wykorzystać to, co wydaje się być dobrą formą – przekazał Jan Frodeno.
Całe nagranie PONIŻEJ
Wyświetl ten post na Instagramie
Przemek Schenk
foto: Jan Frodeno Instagram
