Maciej Chmura: Celuję w TOP6 w IRONMAN Frankfurt

Zwyciężył w Enea Bydgoszcz Triathlon na 1/8IM. Maciej Chmura nie ukrywa, że liczy na szczyt formy podczas m.in.: Ironman Frankfurt.

Wygrałeś na 1/8IM podczas Enea Bydgoszcz Triathlon. To nie jest Twój dystans, co tutaj robisz?
Kiedyś nie wyobrażałem sobie startować na dłuższych dystansach niż sprint, czy olimpijka. Z wiekiem rozwija się wytrzymałość oraz przychodzi chęć sprawdzenia siebie. Z jednej strony wiedziałem, że może brakować szybkości, ale z drugiej liczyłem na to, że ktoś będzie mnie naciskał i wtedy będę zmuszony, aby dać z siebie wszystko. Tutaj byłem dobrze przygotowany i zanotowałem zadowalający wynik jak na siebie. Liczę na szczyt formy na Ironmanie.

W Malborku?
Nie. Malbork jest dla mnie za zimny. We Frankfurcie za pięć tygodni oraz Challenge Amsterdam za dziewięć.

 

Jak oceniasz rower i bieganie?
Trasa kolarska była fajna. Było trochę przewyższeń, wiał wiatr. Narzuciłem sobie przyzwoite tempo na bieganiu. Nie byłem w stanie wykrzesać więcej sił oraz wejść na piąty bieg. Było dobrze, patrząc na aktualną dyspozycję. Uwielbiam trasę biegową w Bydgoszczy. Wiem, że było gorąco, ale lubię, jak jest jeszcze cieplej.

Z jakim nastawieniem jedziesz do Frankfurtu?
Nie wiem, liczę na to, że uda mi się zrobić maraton poniżej 2:50. Nastawiam się na TOP6 i czas w okolicach 8:10. Mam nadzieję, że nie będzie mi dokuczać Achilles jak przez ostatnie tygodnie. 

Marcin Dybuk