IRONMAN. Pogryziony przez psa tuż przed startem

Start na Hawajach obfitował w wiele niespodziewanych przygód Michała Kosmowskiego m.in.: atak psa. Jednak on się nie poddał. Finalnie zajął 123 miejsce w M35-39 z czasem 10:06:28. Specjalnie dla TriathlonLife.pl prosto z lotniska czekając na samolot, opowiada o wyjeździe na Hawaje, starcie w MŚ oraz niespodziewanych przygodach.