Rozmowa

Bartek Banach: To był intensywny sezon

W roku startowym 2022 wystartował 11 razy. Najbardziej jest zadowolony z Gdyni. Bartek Banach po roztrenowaniu i chorobie wrócił już do treningów z myślą o kolejnym sezonie.

Jakie masz wnioski po sezonie 2022?
Sezon był dla mnie bardzo intensywny. Od maja do września starałem się trzymać równą, mocną formę, więc na koniec to odczułem. Dlatego potrzebowałem miesiąca, by się zregenerować. 

Zaliczyłeś w tym sezonie 11 startów. Z którego jesteś najbardziej zadowolony?
Najbardziej jestem zadowolony z Ironman 70.3 Gdynia. Wtedy wszystko zagrało. Ostatecznie tamte zawody ukończyłem na 14 pozycji z czasem 3:55:36.

A z którymi zawodami masz niedosyt?
Na IM Lanzarote byłem dobrze przygotowany, ale niestety klimat mnie wykończył. Przyleciałem cztery dni wcześniej i to był za krótki czas na klimatyzację. Niestety, nie mogłem sobie pozwolić na wcześniejszy przyjazd. Oprócz tego ze startem w Malborku mam niedosyt. Tam zawsze coś mi nie wychodzi. 

Miałeś kilka startów w krótkim czasie. W jaki sposób starałeś się regenerować między poszczególnymi zawodami?
W okresie, kiedy zawody są tydzień po tygodniu, dużo nie trenuję. Wtedy tylko staram się utrzymywać wypracowaną formę. Regeneracja to przede wszystkim sen, fizjoterapia, rolka, stretching, kompresja.

W jakim stopniu udało Ci się zrealizować założony plan na ten rok startowy?
Planem było po prostu przyspieszyć, bez wielkiej presji startować i walczyć o najwyższe pozycje i to zrobiłem.

Jak przebiega u Ciebie roztrenowanie?
Roztrenowanie to na pewno więcej czasu dla rodziny. Mogę spokojnie zająć się sprawami, które odkładałem przez cały okres startowy, ale też nie było tak, że całkowicie nic nie robiłem. Jakieś lekkie, krótkie treningi na rozruch zawsze wlatywały.

Kiedy planujesz powrót do treningów i przygotowań do sezonu 2023?
Po Malborku się rozchorowałem i zakończyłem sezon. Wtedy też zrobiłem krótką przerwę. Od połowy października już wznowiłem treningi.

Czy zamierzasz coś zmienić w dotychczasowych treningach?
Raczej nie, może trochę bardziej skupię się na bieganiu, bo poziom jest tak wysoki, że trzeba biegać w okolicy 1h10-1h14 na półmaratonie podczas triathlonu.

Ile razy chciałbyś wystartować w przyszłym roku i na jakim dystansie się skupić?
Najlepiej czuję się na połówkach i w te dystanse będę głównie celował.

Czy masz już wyznaczone cele na przyszły rok i wstępny plan startów?
Szczerze mówiąc, nie mam jeszcze sprecyzowanego planu. Nie są znane jeszcze wszystkie terminy zawodów. Więc będę o tym myślał pewnie na początku roku. Na pewno chciałbym wystartować gdzieś w marcu za granicą, bo sezon w Polsce zaczyna się w połowie maja.  Wychodzi siedem miesięcy samego trenowania, a to długo.

Rozmawiał: Przemek Schenk
foto: materiały prywatne

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X